Królowa małżonka wyznaczyła kobiety, które będą ją wspierać w wykonywaniu obowiązków urzędowych i państwowych. Jak jednak donoszą brytyjskie media, nie będą to tradycyjne damy dworu, które towarzyszyły brytyjskiej monarchii od średniowiecza.
Królowa Camilla zrywa z tradycją i rezygnuje z dam dworu
Camilla zerwała z kilkusetletnią tradycją i zamiast nich wybrała "towarzyszki królowej". Ich obowiązki mają być podobne do tych pełnionych przez damy dworu, jednak mają być mniej regularne, a ich rola mniej formalna. Nie będą odpowiedzialne m.in. za odpowiadanie na listy i codzienne planowanie.
"Królowa małżonka nie chce i nie potrzebuje dam dworu, a towarzyszki królowej będą miały inną rolę. Są tam, aby zapewnić Jej Królewskiej Mości wsparcie i towarzystwo. Pod koniec bardzo pracowitego dnia miło jest mieć obok siebie wieloletniego przyjaciela" – pisze "The Sunday Times".
Królowa małżonka wybrała na towarzyszki sześć swoich przyjaciółek. Według listy opublikowanej przez Pałac Buckinghum, są to:
- Sarah Troughton,
- Jane von Westenholz (matka kobiety, która przedstawiła księcia Harry'ego Meghan Markle),
- Fiona, markiza Lansdowne (projektantka wnętrz),
- Lady Katharine Brooke,
- Baronowa Carlyn Chisholm,
- Lady Sarah Keswick (której mąż, Sir Chips Keswick, był prezesem klubu Arsenal Londyn).
Damy dworu. "Wikłały się w intrygi"
Niektóre z towarzyszek królowej mają po raz pierwszy pojawić się publicznie w nowej roli już we wtorek na organizowanym w pałacu przyjęciu dla działaczy zaangażowanych w walkę z przemocą domową i przemocą wobec kobiet.
"Zastąpienie roli damy dworu zakończy cechę życia dworskiego sięgającą średniowiecza, w której tak bliscy pomocnicy królowej często pochodzą z arystokratycznych rodzin i na przestrzeni wieków czasami wikłali się w dworskie intrygi" – podsumowuje zmianę wprowadzoną przez Camillę BBC.
BBC, Sky News, The Sunday Times

dś