Kaloryfery zazwyczaj zaczynają grzać na przełomie października i listopada, wszystko zależy jednak od ustaleń spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych.
O tym kiedy zacznie się sezon grzeczy decyduje pogoda. Zwykle jeśli przez kilka dni temperatura spada poniżej 10 stopni większość spółdzielni i wspólnot decyduje się na rozpoczęcie sezonu grzewczego.
Nie ma jednoznacznych przepisów, które nakazywałyby rozpoczęcie sezonu grzewczego. Jedynym przepisem, jaki definiuje to pojęcie, jest rozporządzenie ministra gospodarki z 2007 roku.
Sezon grzewczy to okres, w którym warunki atmosferyczne powodują konieczność ciągłego dostarczania ciepła w celu ogrzewania obiektów
Jak wskazuje rozporządzenie Ministra Infrastruktury, minimalna temperatura, jaka powinna panować w pomieszczeniach to: w przypadku budynków mieszkalnych 20 st. C w pokojach oraz 24 st. w łazienkach.
Kiedy spółdzielnie decydują sie na rozpoczęcie sezonu grzewczego?
- Część spółdzielni, na przykład, rozpoczyna sezon grzewczy, kiedy przez trzy następujące po sobie dni temperatura utrzymuje się poniżej 10 st. Celsjusza.
- Inne z kolei włączają ogrzewanie na prośbę mieszkańców,
- kolejne natomiast ustalają sztywną datę rozpoczęcia sezonu grzewczego i niezależnie do pogody, zaczynają grzać od ustalonego momentu.
Jeśli w naszych domach jest zimno, możemy wnioskować do spółdzielni o rozpoczęcie sezonu grzewczego.
W wielu klatkach schodowych już pojawiły się kartki z prośbą o rozkręcenie grzejników.
Rozpoczęcie sezonu grzewczego oznacza, że od tej pory już cały czas ciepło będzie dostarczane do budynków, o tyle trudno jednoznacznie określić, do kiedy trwa sezon grzewczy. Zakończenie sezonu grzewczego wynika bezpośrednio z temperatur na zewnątrz. Przyjmuje się, że sezon grzewczy nie trwa dłużej, niż do końca kwietnia.
