Siergiej Naryszkin, szef rosyjskiego wywiadu, jest także przewodniczącym Rosyjskiego Towarzystwa Historycznego (RIO). Tym bardziej bulwersujące są więc jego słowa z wywiadu dla telewizji Zwiezda, o których w czwartek poinformował dziennik "Kommiersant". Naryszkin nazwał deklarację polsko-niemiecką, podpisaną w 1934 roku "paktem o nieagresji", który zawierał "tajny aneks" mówiący o neutralności Polski w razie agresji niemieckiej.
- To jest, w istocie Polska stała się milczącym wspólnikiem agresora już w 1934 roku - powiedział.
Jednocześnie Siergiej Naryszkin bronił paktu Ribbentrop-Mołotow.
- To był wymuszony krok władz radziecki, ale był to krok przemyślany - stwierdził.
Rosjanie manipulują historią II Wojny Światowej
Słowa szefa rosyjskiego wywiadu to kolejna wypowiedź ze strony Rosji, która ma na celu manipulowanie historią II Wojny Światowej. Pod koniec grudnia prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin oskarżył Polskę o współpracę z Niemcami w latach 30. w celu eksterminacji Żydów. Stwierdził też, że przyczyną wybuchu II wojny światowej nie był pakt Ribbentrop-Mołotow. Poza tym nazwał przedwojennego polskiego ambasadora w Berlinie Józefa Lipskiego „bydlakiem i antysemicką świnią”.
W reakcji na tę wypowiedź, rząd Prawa i Sprawiedliwości wydał długie oświadczenie. „Prezydent Putin wielokrotnie kłamał na temat Polski. Zawsze robił to w pełni świadomie” - podkreślono w nim.
Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?