Sklepy RTV i AGD w Polsce naciągają nas na dodatkową gwarancję. UOKIK i Rzecznik Finansowy przyglądają się sprawie

js
UOKIK: wydłużone gwarancje to oszustwo. Tego typu gwarancje to tak naprawdę ubezpieczenie.
UOKIK: wydłużone gwarancje to oszustwo. Tego typu gwarancje to tak naprawdę ubezpieczenie. Lukasz Gdak
UOKIK ma wątpliwości co do „rozszerzenia gwarancji” - usługi, którą często oferują sklepy RTV/AGD. W niektórych sieciach tego typu oferta to już standard. Rozszerzenie gwarancji ma zabezpieczać klienta przed nadmiernie szybkim zużywaniem się sprzętów elektronicznych. Taki pogląd funkcjonuje od lat. Klienci sklepów RTV/AGD skarżą się na słabą jakość produktów – uznają, że kiedyś produkowano solidniejsze sprzęty. Rozszerzenie gwarancji teoretycznie ma wspierać klienta w takich sytuacjach. W praktyce jednak rozszerzenie niewiele daje. UOKIK dostrzegł ten problem, wraz z Rzecznikiem Finansowym przyjrzy się sprawie.

UOKIK: Wydłużenie gwarancji to oszustwo

Jak podaje portal money.pl oferowanie za dodatkową opłatą wydłużenia gwarancji to tak naprawdę oferowanie dodatkowego ubezpieczenia. Nie można usługi nazywać „gwarancją”.

  1. Jeśli sprzęt zepsuje się i klient odniesie go w ramach wydłużonej gwarancji, nie dostanie zwrotu.
  2. W takim przypadku nie można mówić o reklamacji produktu, ale o likwidacji szkody.
  3. Oznacza to, że ubezpieczyciel – jako pośrednik – musi polegać na decyzji innych firm.
  4. Zwykle w rozszerzeniu gwarancji nie ma mowy o awarii – klient nie może więc liczyć na rekompensatę.

Warto pamiętać także o tym, że w „awaria” i „uszkodzenie” dla ubezpieczyciela nie oznaczają tego samego. Sklepy to wykorzystują.

UOKIK i Rzecznik Finansowy: Firmy ubezpieczeniowe unikają wypłaty świadczeń!

Rzecznik konsumenta w Lublinie, Lidia Baran-Ćwirta dla money.pl:

Niejednokrotnie spotkałam się z sytuacją, gdy zakres ochrony ubezpieczeniowej był mylnie oceniany. Konsumenci są przekonani, że ubezpieczyli sprzęt od awarii, a z treści polisy wynikała np. ochrona przed kradzieżą z włamaniem lub tylko z tytułu przypadkowego uszkodzenia.

W raporcie Rzecznika Finansowego czytamy, że firmy ubezpieczeniowe często unikają wypłaty świadczeń – zwykle powołują się na zapisy z umowy wyłączenia z ochrony.

  1. Ubezpieczyciele często uznają, że awaria wystąpiła na skutek eksploatacji.
  2. Innym sposobem na brak wypłat jest stwierdzenie, że sprzęt nie działa, bo doszło do nieszczęśliwego wypadku.

Marcin Jaworski, rzecznik prasowy Rzecznika Finansowego:

Wydaje się, że wciąż istotnym problemem jest zła sprzedaż tego typu produktów. Ze skarg klientów wynika, że sprzedawcy nadal oferują ochronę zapewniając, że zadziała ona w każdym przypadku, również gdy klient sam przypadkowo uszkodzi telefon czy komputer, np. upuści go na podłogę. Tymczasem do zniszczenia musi dojść w wyniku działania tzw. czynnika zewnętrznego.

Warto podkreślić, że nie ma jasnej definicji tego, czym jest tzw. czynnik zewnętrzny.

Obecnie UOKIK prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie sklepów RTV/AGD, które mają w ofercie „przedłużone gwarancje”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo

Materiał oryginalny: Sklepy RTV i AGD w Polsce naciągają nas na dodatkową gwarancję. UOKIK i Rzecznik Finansowy przyglądają się sprawie - Gazeta Pomorska

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

v
versace
Tak mnie kiedys oszuści naciągneli w komputroniku w tesco i straciłem 250 zł świnie jedne ale niech się naźrą mam nadzieję że splajtują .
K
Konsument
Dodatkowa gwarancja to jak ubezpieczenie kredytu ;)
P
Praktyczny
Dlatego zawsze biorę. Nie kłócę się już, szkoda czasu. I potem spokojnie wypowiadam ową "gwarancję" w ciągu 30 dni. I kasa wraca. Proste.
G
Gość
Uwaga!!! Odbierz Bon do biedronki na święta na kwote 200zł tu: http://forom.pl/biedronka

Bon do Rossmanna na kwote 200zł tu: http://forom.pl/bon
G
Gość
Szukam mężczyzny na namiętne spotkania. Mam 20 lat i zgrabne ciało, moje nagiie zdjęcia i kontakt na stronie: http://sexmalwina.pl i wyszukaj mnie po niku: Malwina88 napisz do mnie lub zadzwoń o każdej porze, odpisuje zazwyczaj do 5 minut, czekam
B
Były klient Media Expert
Witam wszystkich przestroga dla klientów Media Expert!, byłem sam świadkiem oszustwa na rzekomym przedłużaniu tzw gwarancji oraz rzekomego ubezpieczenia, mało tego próbowano mi wcisnąć tandetny tv
G
Gość
Jeszcze zmowa cenowa. Są produkty, które wszędzie kosztują tyle samo. I jeszcze chwalą się że jak jest jedzie taniej (lista sklepów) to obniżą cenę.
P
Piotr
Nie dajcie się naciągnąć na gwarancję plus w mediamarkt, mojego syna okradli na 170 zł i odmówili naprawy tableta. Gwarantem tam jest firmą z Francji która dumą klientów. Nic już nie kupię w mediamarkt oszuści.
G
Gość
w tych sklepach tak samo jest z "zapytaniami" do banków o kredyt. czeka się niby kilkanaście minut a pani oznajmia że bank nie dał kredytu chyba że jak się weźmie ubezpieczenie. to jest dopiero naciąganie klientów i robienie ludzi na szaro. bo na samym starcie nieraz sprzedawcy mówią że banki nie chcą dawać bez dodatkowego ubezpieczenia. dlatego człowiek pójdzie sobie obejrzeć do sklepu i jak zechce to sobie wezmę raty online i wtedy jakoś bank nie mówi że bez ubezpieczenia nie da. niech się UOKIK weźmie za sprzedawców którzy naciągają ludzi na jakiegokolwiek typu ubezpieczenia bo to już się w pale nie mieści co ci w sklepach wyprawiają. Kiedyś pracowałem w takim sklepie, mam znajomych w takich sklepach, więc wiem co mówię. No i mam pytanie. Czy można zażądać pokazania przez panią/pana w sklepie do jakich banków wysłał zapytanie w sprawie rat. bo nigdy nie pokazują i mogą naciągać. niby zapytanie wysłane a "fra....r" niech czeka bo za 15 min się mu powie że bez ubezpieczenia się nie da.
P
PrzedłużonaGwarancja
Nie wciśniesz polisy klientowi to cię zwolnią. Ot to wszystko. Jest ogromny nacisk firm RTV/AGD na swoich pracowników aby wciskali na siłę przedłużone gwarancje, bo jeżeli tego nie zrobią to do zwolnienia.

UOKIK - brawa dla was, mam nadzieję że zbadacie ten proceder dogłębnie bo to temat rzeka i trauma pracowników, którzy muszą to wciskać klientom.
j
jaca
Oczywiście, że sieci wciskają niepotrzebne polisy. Pracownicy są do tego zmuszani poprzez wpisanie sprzedaży polis do planów sprzedażowych. Sieci zarabiają na tym spory procent wartości takiej polisy (40-50%). Generalnie polisa nie jest złym rozwiązaniem, pod warunkiem, że nie jest wciskana na siłę oraz jeśli faktycznie odpowiada ryzyku uszkodzenia lub utraty sprzętu. Natomiast oferowane polisy mają pełno wyłączeń i w praktyce mało które faktycznie chronią sprzęt.
Wróć na i.pl Portal i.pl