Sklepy www.mojezakupy.net i www.enbutique.com naciągały klientów!

Katarzyna Paczewska
Katarzyna Paczewska
zrzut stron/jestpieknie.pl
Dwa sklepy internetowe, których właścicielem jest ta sama osoba, oszukały setki Polaków. Kupujący nie otrzymywali zamówień. Sprawa trafiła do sądu.

- To złodziejski sklep. Nie odpowiadają na e-maile, nie oddają pieniędzy i towaru. Założyli drugi sklep z tym samym towarem butique.com i bezczelnie nadal oszukują mimo, że pierwszy - mojezakupy.net zlikwidowano - pisze na forum aleopinia.pl internauta Bikal.

- Nie kupujcie żadnego towaru, a tym bardziej nie wysyłajcie pieniędzy, to oszuści! Sami piszą o sobie pozytywne opinie - bezczelność. (...) Nie realizują żadnych zamówień, mają bezczelność kłamać, że prześlą dodatkowo upominek od producenta. Nikt jeszcze nic nie dostał, nawet zamówionego towaru - pisze użytkownik Toffi.

Przeczytaj też: Policjanci zatrzymali oszusta internetowego. Zamiast towarów wysyłał... ziemniaki

- Miła obsługa na mailu, która wysyła z automatu wiadomości mające na celu granie na zwłokę, aby złodziejski proceder mógł trwać dalej - dodaje Kot.

- To są złodzieje bez adresu, bez danych z dobrze przygotowaną stroną transakcyjną. Przyjmują przelewy bez realizacji zamówień. Reklamacje uwzględniają, ale ich nie realizują, bo nie mają zamiaru zwrócić pieniędzy ani wysłać towaru. To są w prawdziwym wydaniu oszuści. Uwaga - pisze w innym miejscu Jangrzeb.

Negatywnych komentarzy znajdziemy w internecie tysiące. Poszkodowanych osób trudno zliczyć.

Sąd się tym zajmie
Na sygnały oszukanych z dwóch internetowych sklepów z markową odzieżą www.mojezakupy.net oraz www.enbutique.com zareagował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, prezes tejże instytucji złożył zawiadomienie do prokuratury.

Czytaj również: Gigantyczne oszustwo w internecie

Pierwszy sklep jest prowadzony przez spółkę Loras z Warszawy, natomiast drugi przez Heligo Polska z Poznania. Prezesem zarządu tych dwóch spółek jest ta sama osoba. Obie strony mają podobną szatę graficzną i ten sam numer infolinii.

- Konsumenci są zachęcani do zakupu towarów dużymi promocjami lub obniżkami cen - przestrzega urząd. - Jednak, jak wynika z sygnałów docierających do nas oraz informacji z internetu, zakupione towary nigdy nie trafiają do nabywców, zaś w przypadku odstąpienia od umowy - konsumenci nie otrzymują zwrotu poniesionych kosztów.

Zapadli się pod ziemię
Wczoraj nie można było już otworzyć stron obu sklepów. Kontakty poznikały z sieci. Próbowaliśmy przez cały dzień dodzwonić się na numer infolinii - była wyłączona. Wysłaliśmy też e-maile na adresy sklepów z prośbą o skomentowanie sprawy. Jednak żadnej odpowiedzi do zamknięcia tego numeru nie otrzymaliśmy.

Prześwietlajmy oferty
Wcześniej sklepom przyglądała się Anna Gidyńska, autorka bloga „Jest pięknie”, która pisze m.in. poradniki o rozpoznawaniu podróbek. We wrześniu odradzała zakupy na mojezakupy.net, a w październiku na enbutique.com.

Ekspertka-pasjonatka zwracała wówczas uwagę m.in. na zdjęcia skopiowane z innych stron, brak jakichkolwiek opisów produktów i szczegółowych danych o numeracji (które w każdej z marek wypadają inaczej). Ale także na ceny, które przy tak ekskluzywnych ubraniach i dodatkach były niemożliwie niskie. Każdy z wpisów skomentowało ponad 100 poszkodowanych osób.

Co robić
Jak radzą eksperci UOKiK, zawsze w sytuacji podejrzenia oszustwa poszkodowane osoby powinny jak najszybciej zawiadomić policję lub prokuraturę.

Jeśli płaciliśmy przelewem internetowym i zostaliśmy oszukani, nie czekajmy i zgłośmy sprawę. Ważne, aby idąc na policję wziąć ze sobą potwierdzenie dyspozycji. Na wniosek mundurowych sąd zwolni bank z tajemnicy bankowej. Dzięki temu będzie wiadomo, kto jest właścicielem konta i od kogo egzekwować należność.

Jeśli konsument nie otrzymał towaru ani zwrotu środków, a płacił kartą, może odzyskać pieniądze dzięki tak zwanej procedurze chargeback. W tym celu składa się reklamację w banku. Są do niej potrzebne Twoje dane.

Sklepy www.mojezakupy.net i www.enbutique.com naciągały klientów!
fot. pixabay.com; porada: UOKiK

Dokumenty przekazywane są do odpowiedniego centrum rozliczeniowego, które kontaktuje się w tej sprawie ze sprzedawcą. Cała procedura przebiega bez konieczności czynnego udziału konsumenta. Jeśli żądanie klienta jest zasadne, otrzymuje zwrot wszystkich utraconych środków na konto.

Potrzebujesz porady prawnej? Dzwoń na infolinię konsumencką - 801 440 220 lub (22) 290 89 16. Możesz również napisać e-mail na adres [email protected].

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Sklepy www.mojezakupy.net i www.enbutique.com naciągały klientów! - Gazeta Pomorska

Komentarze 39

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Magdalena

a strona dalej funkcjonuje i nabiera naiwniaków takich jak ja, którzy nie przeczytali wcześniej komentarzy

M
Magdalena

5.11.2018 Oszukana

M
Magdalena

5.11.2018 Oszukana

d
doris

Złożyłam wniosek na policji. Potem pan prokurator z W-wy odpisał mi , że zbierają informacje od innych poszkodowanych i koniec sprawy. Od roku nic się nie dzieje.Nie otrzymałam już żadnej informacji.

P
Paulina
W dniu 14.02.2017 o 09:48, Magda napisał:

ja również zostałam oszukana, na dość wysoka kwotę. dziś głoszę sprawę do organów ścigania. może zawiążemy jakąś grupę poszkodowanych ?

Dziewczyny cudów nie ma. Zgłosilam sprawę na policję w zeszłym roku. Sprawę przekierowano do innego miasta ze względu że z tamtego miejsca jest pierwszy poszkodowany. Poszkodowanych z okolicy bylo kilkudziesięciu a sprawę umorzono. Żenda. Takie cwaniaki żerują w intenecie a my się na to łapiemy...

A
Asia
Drogi Gościu, i co złożyłeś zawiadomienie do prokuratury...jestem ciekawa jak to wszystko "wygląda".... jeżeli możesz odezwij się.. Mój email : [email protected]
G
Gość

Asiu, mnie tez oszukała ta sama pseudofirma na 1200 zł, ale jutro składam zawiadomienie do prokuratury, podparte licznymi załącznikami. Radzę Ci zrobić to samo, nie można milczeć, bo to oznacza przyzwolenie dla bandytów.

A
Asia
Zostałam oszukana przez Expresowezakupy.net. Brak kontaktu telefonicznego, telefon wyłączony. Nie odpisują na e-maile. Oszustwo! Wielkie oszustwo
J
Jola
Witam! Zostałam oszukana przez sklep internetowy expresowezakupy.net. Oszuści i złodzieje bogacą się na ludzkiej kszywdzie Nie zamawiajcie w ty sklepie. Telefonu nie odbierają.
M
Magda
Zostałam oszukana na 600zl. Złożyłam zawiadomienie na policję. Prokuratura umorzyła postępowanie po 2 tygodniach. Nie zrobiła NIC. Nikt nie zbadał sprawy, na tym samym komisariacie wniosek złożyła kilka osób, pismo o umożeniu dostałam na imię i nazwisko innej poszkodowanej osoby, to kpina, nie ma po co zgłaszać sprawy, a mówimy o dużym sądzie w Krakowie.
B
Baba jaga
W dniu 27.03.2018 o 17:15, Baba jaga napisał:

W 2016 kupilam u nich zegarek:( przeszlo 600 zl w d.... Obawiam sie ze jesli zgloszenia sprawe na policje i tak nic nie zrobia bo kwota mala ale jak czytam ile osob zostalo oszukanych to zgarneli fajna sumke : szlak mnie trafic ze taka glupia bylam

J
Jerzy

Zostałem okradziony z 990,00 zł. Wytoczyłem procez zaoczny. Wyrok na dzień dzisiejszy stanowi tzw. gazetę. Żaden komornik nie chce się umoczyć w sprawie za 1000zł. Sąd Gospodarczy rejestrujący umywa ręce. Nie zna miejsca oszusta ze spółki Loras w Warszawie i  Heligo Poznań. CBA  oświadcza, że sprawę przekazać policji i prokuraturze. Na forach internetu ostrzegałem pod koniec 2016 i 2017r potencjalnych nabywców przed oszustem. Do sądu sprawę skierowałem w lutym 2017r Wyrok w maju 2017 r. Dla mnie sprawa jest intrygująca , że instytucje państwa mające obowiązek i narzędzia nie czynią powinności do nich należących. Każdy z poszkodowanych nie ma najmniejszych szans by wygrać z oszustami nieściganymi przez instytucje. Gdyby wszystko dziłało jak należy to od października 2016 r oszust nikogo więcej by nie oszukał. Jeżeli potrzebna byłaby dokumentacja w sprawie oszustwa spółki Loras w Warszawie odwrotnie drogą e-mailową przekażę pełną bogatą korespondencje z Loras, z  wyrokiem i miejscami gdzie tę dokumentację już przesłałem.

g
gieno

zostaliśmy oszukani na 1050zł nie oddali pieniędzy zgłosiłemdo prokuratury CBA Policji ,prokuratura przesłałapismo że sprawa trwa są tysiące poszkodowanych.

M
Małgorzata

Mnie także oszukano na kwotę 329 zł - towar TOMMY HILFIGER KURTKA ZIMOWA, zamówiona i opłacona 4. 01.2017r.  Na moje ponaglające e-maile odpowiedziano, że przepraszają za zwłokę i wystąpili do producenta o jakieś gadżety na przeprosiny za opóźnienie. Działalność absolutnie oszukańcza. Mimo kilku miesięcy od złożenia tego nieszczęśliwego zamówienia sprawę kieruję do sądu. Czytałam, że ktoś już wytoczył im sprawę, to chętnie się przyłączę.

 
A
Aneta
Ja zostałam naciągnięte na 400zł.szkoda że prawo w Polsce chroni takich złodziei i oszustow
Wróć na i.pl Portal i.pl