Bramka i najciekawsze akcje meczu Wisła Kraków - GKS Tychy
Różnicę w meczu zrobiła akcja z 20 minuty. Wtedy po dośrodkowaniu w pole karne debiutanckiego gola w trzecim występie dla GKS Tychy strzelił Julius Ertlthaler. Po uderzeniu Austriaka sędzia Jarosław Przybył jeszcze upewnił się czy nie było spalonego, a po sygnale z wozu VAR wskazał na środek boiska.
GKS Tychy ma 40 punktów i spogląda tylko na Arkę Gdynia. Piąta Wisła Kraków traci do nich po sześć punktów. Zanim wybierze się do Odry Opole to w czwartek zawalczy o awans do półfinału Fortuna Pucharu Polski. Przyjeżdża Widzew Łódź.
Wisła Kraków straciła ważnego pomocnika. Na długo
Wisła Kraków - GKS Tychy 0:1 (0:1)
Bramka: Ertlthaler 20'
Żółte kartki: Goku, Duda - Budnicki, Nedić, Kikolski.
Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Widzów: 16 254.
Wisła Kraków: Raton - Jaroch, Uryga, Colley, Satrustegui (72 Szot) - Sapała (60 Baena), Duda - Villar (35 Bregu), Goku (72 Sobczak), Alfaro - Rodado.
GKS Tychy: Kikolski – Połap (74 Mikita), Tecław, Nedić, Budnicki, Dijaković (86 Bieroński) - Radecki, Wojtuszek (71 Niewiarowski), Żytek, Ertlthaler (86 Szpakowski) - Rumin (71 Śpiączka).
1. LIGA w GOL24
Najlepsze MEMY o meczu Legia - Molde. Co za katastrofa! Tobi...