Śląsk Wrocław sprzedał pierwszego zawodnika tego lata. Daníel Leó Grétarsson zamienia WKS na duńskie SönderjyskE. Niektórzy kibice w Polsce (a nawet na Dolnym Śląsku) mogą kojarzyć ten zespół, bo w 2016 wyeliminował KGHM Zagłębie Lubin w III rundzie eliminacji Ligi Europy.
Po tamtym zespole pozostało już tylko wspomnienie. W sezonie 2021/22 SönderjyskE spadło z duńskiej ekstraklasy i od tamtej pory gra na jej zapleczu. Celem błękitno-białych jest powrót do krajowej elity, w czym pomóc ma m.in. reprezentant Islandii.
Daníel Leó Grétarsson do Śląska Wrocław trafił w styczniu 2022 roku z angielskiego Blackpool FC. Od tamtej bory rozegrał 35 spotkań, strzelił jednego gola i zanotował dwie asysty. Mierzący 185 cm lewonożny stoper grał regularnie, gdy był w pełni zdrowia. Sęk w tym, że dość często trapiły go mniej lub bardziej poważne urazy. Poniżej pewnego poziomu jednak nie schodził, przez co był regularnie powoływany do reprezentacji Islandii.
Portal transfermarkt.de wycenia Grétarssona na 350 tys. euro. Jego dotychczasowa umowa obowiązywała do 30 czerwca 2025 roku, więc wrocławianom udało się na nim zarobić. Odejście Grétarssona ma być częścią planowanej przebudowy defensywy WKS-u.
Pierwszy wywiad z Davidem Baldą, nowym dyrektorem sportowym Śląska Wrocław
