Pod klubem Disco Bar w Dzierżoniowie w nocy z soboty na niedzielę zginął 32-letni Marcin F. Nieoficjalnie mówi się, że mężczyzna został postrzelony i że ma to związek z jego udziałem w cichej wojnie między właścicielami małych kasyn w powiecie dzierżoniowskim.
W maju Marcin F. i jego koledzy zostali zatrzymani przez policjantów w związku z bójką pod kasynem w Piławie. Sprawa była poważna, bo podczas interwencji funkcjonariusz musiał oddać strzał ostrzegawczy. Pijani napastnicy próbowali odebrać mu broń.
Czy śmierć Marcina F. jest skutkiem zemsty? Policja zachowuje dyskrecję. - Doszło do bójki, w wyniku której mężczyzna poniósł śmierć. Prowadzimy czynności operacyjne, dlatego nie mogę ujawnić żadnych szczegółów - mówi asp. Wojciech Jabłoński z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Nie zdradza, czy ktoś został już w sprawie zatrzymany.
W niedzielę na terenie lokalu przy ul. Parkowej trwały czynności pod nadzorem prokuratora. Przesłuchano też pierwszych świadków.
