61-letnia lokatorka jednego z mieszkań na 1. piętrze bloku przy ul. Gandhiego na Bałutach zginęła w nocnym pożarze swojego domu. Kobieta najprawdopodobniej zatruła się gazami pożarowymi.
Na miejsce pojechało 7 zastępów straży pożarnej- 26 ratwników. Strazacy wyciągneli kobietę z lokalu i przekazali ekipie karetki pogotowia. Lokatorka była nieprzytomna, bez funkcji życiowych.
Wstępnie ustalono, że zapaliła się wersalka, na której znaleziono kobietę. Przyczyną było zaprószenie ognia.