Śmiertelny wypadek Godętowo - Rozłazino. Zginęła 12-latka. Matka walczy o życie [ZDJĘCIA]

Joanna Kielas
Do śmiertelnego wypadku doszło w czwartek, 3 stycznia na trasie Godętowo - Rozłazino.

Do tragicznego zdarzenia doszło w czwartek po godz. 10 na trasie Godętowo-Rozłazino.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 33-letnia kierująca straciła panowanie nad autem, które dachowało i uderzyło w drzewo - mówi asp. Anetta Potrykus, rzeczniczka wejherowskiej policji.

Zarówno 33-letnia kierująca jak i dwie pasażerki w 12 i 15 lat zostały przetransportowane do najbliższego szpitala. 12-latka zmarła w szpitalu. 15-latkę po udzieleniu pomocy medycznej zwolniono ze szpitala.

Więcej informacji oraz zdjęć na

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
ania
ty spierdalaj
g
gość
a wiecie kim była ta kobieta? bardzo współczuję, wiem co to znaczy stracić dziecko :( :( :(
m
malina
dobrze, ze piszesz o tym , bo za duzo jest tu złośliwych komentarzy, jakby wazna w tej chwili byla wina...
g
gość
ona zasłabła ma problemy sercem, w chwili obecnej leży z przebitym płucem i licznymi złamaniami
x
x
Wejherowo,cóż,jeżdzą nie uważając bo myślą że inni będą robić to za nich,co drugiemu blinda od kierunków zdechła,mistrzowie prostej....
b
brzoza??
Żałosny jesteś !!! weź wogóle zastanów się jaką robisz przykrość rodzinie pisząc takie komentarze!!Widać że dzieciak z ciebie który chciał napisać coś śmiesznego!
k
ktos super
strasznie mi krzykro
m
mądry
Weż się huju zastanów co ty piszesz tacy ludzie jak ty powinni już dawno zginąć!!! Kto wogule pozwala Ci na kompa włazić!!!!!!!
K
KaMi
Wyrazy współczucia dla rodziny, najbliższych i przyjaciół [*] .
g
gość
znałam tą osobę, z tego co wiem zasłabła... bardzo fajna i energiczna kobieta, nie wiem jak się pozbiera po śmierci małej
g
gość
smutne,szkoda tylko ze... a brak słów na obojętność nie których współczucia dla rodziny
L
Leszek
Oskarżam niniejszym państwo polskie, polityków, ustawodawców, szkoły nauki jazdy instruktorów za bierność, złe prawo, za nieuczenie kierowców jazdy w trudnych warunkach, tylko korupcjogenne "placowanie" na nikomu niepotrzebne. Kierowcy jeżdżą źle, na łukach hamują, nie włączają kierunkowskazów na czas, nie wiedzą, co się może stać z autem na śniegu i deszczu. Śmierć tego dziecka niech jest jak oskarżenie dla bandy baranów, którzy "rządzą" w tym kraju. Od początku zimy widziałem już kilkanaście aut w rowach prowadzonych przez kobiety. Można było je przecież nauczyć. Ale ważniejszy jest manewr cofania po łuku, który przydaje się raz na 5 lat, kiedy myjnia jest nieczynna i musimy wycofać pod kątem. Weźmy się ludzie za tą pierdoloną demokrację, bo nas pozabijają w białych rękawiczkach.
...
spierdalaj !
b
brzoza
ale przypierd.liła!! drzewo, na szczęscie całe !!
Wróć na i.pl Portal i.pl