Pięciu młodych mężczyzn wracało z meczu Legii Warszawa, który rozegrano w czwartek w Belgii. Kibice warszawskiej drużyny jechali autostradą A2 samochodem osobowym marki Chevrolet orlando. Na wysokości Miejsca Obsługi Podróżnych na 369 km autostrady w okolicach miejscowości Dmosin, jadąc od węzła w Strykowie w stronę Warszawy, kierowca prawdopodobnie chciał wyprzedzić inny samochód.
Chevrolet zjechał z lewego pasa na prawy i uderzył w lewy tył naczepy tira. Kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad pojazdem. Chevrolet z ogromnym impetem uderzył następnie w barierę energochłonną po prawej stronie jezdni.
Na miejscu wypadku pierwsi byli strażacy z OSP w Dmosinie. Chwilę później przyjechali ratownicy ze Strykowa i Brzezin. Do akcji ratunkowej został skierowany również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety dwóch mężczyzn nie udało się uratować.
Na miejscu zginęli dwaj pasażerowie w wieku 22 i 23 lat. Pozostali mężczyźni, również w wieku od 22 do 23 lat, zostali przewiezieni do szpitala, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W momencie wypadku, samochodem prawdopodobnie kierował 23 - latek, który przeżył.