Do zdarzenia doszło przed godziną trzecią w nocy na wysokości Strzeganowic w gminie Kąty Wrocławskie. Mężczyzna szedł poboczem autostrady. Co tam robił? Jak dostał się w miejsce, gdzie nie powinno być pieszych? Tego nie wiadomo. Na dodatek warunki na trasie panowały trudne warunki. Padał deszcz i było ciemno.
Trwa ustalanie okoliczności wypadku. Do rana na miejscu zdarzenia pracowała policyjna ekipa dochodzeniowo śledcza i prokurator z Prokuratury Rejonowej w Środzie Śląskiej. Nie było żądnych poważniejszych utrudnień w ruchu.
