Śmiertelny wypadek na ulicy Mikołowskiej pomiędzy Mysłowicami a Katowicami. Nie żyje kobieta, dziecko w szpitalu. Kierowca był pijany

Katarzyna Dębowska
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło 1 maja około godz. 18 w Katowicach na ul. Mikołowskiej. Śmierć poniosła młoda Ukrainka. Jej dziecko i partner trafili do szpitala.

W wyniku wypadku samochodowego zginęła kobieta

Do tragicznego w skutkach wypadku samochodowego doszło dziś o godz. 18:00 na drodze łączącej Mysłowice z Katowickim Giszowcem. Auto osobowe, którym podróżowali obywatele Ukrainy (kobieta, mężczyzna i dziecko) zjechało z drogi i uderzyło w drzewo. Z nieoficjalnych informacji wynika, że kierowcy był nietrzeźwy.

Pomimo przeprowadzenia natychmiastowej akcji reanimacyjnej z udziałem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, kobiety nie udało się uratować. W wyniku zdarzenia pięcioletnie dziecko oraz mężczyzna zostali zabrani do szpitala.

Na miejsce zdarzenia zadysponowano Policję, Państwową Straż Pożarną, Zespoły Ratownictwa Medycznego, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz OSP Mysłowice Janów. Na miejsce przybył również Prokurator.

Droga jest zablokowana w obu kierunkach.

Nie przeocz

Zobacz także

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

U
Uli
To ulica mysłowicka chyba patafiany
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl