Na kogo oddałby Pan/Pani głos gdyby wybory prezydenta Lublina odbywały się dziś?
- Krzysztof Żuk (własny komitet) - 49,3 proc.
- Sylwester Tułajew (PiS) - 25,6 proc.
- Jakub Kulesza (Kukiz'15) - 12,1 proc.
- Marian Kowalski (Partia Ruch) - 7,5 proc.
- Tomasz Deptuła (Wolność) - 5,5 proc.
Cztery lata temu Krzysztof Żuk został prezydentem Lublina pokonując kandydata PiS, Grzegorza Muszyńskiego już w pierwszej turze. Dziś obóz prezydencki liczy, że jesienią uda się powtórzyć ten sukces. Jednak według wyników naszego badania tym razem może dojść do wyborczej dogrywki, a Żuk nie może być dziś pewny wygranej w pierwszym starciu.
Na obecnego prezydenta miasta gotowych jest zagłosować 49,3 procent zapytanych o zdanie mieszkańców miasta. - To stabilny wynik i cieszę się z tak dużego poparcia w momencie, kiedy kampanii wyborczej jeszcze nie ma - mówi Żuk i dodaje, że przed ostatnimi wyborami różne sondaże dawały mu 45 - 52 procent głosów.
Nasze badania blisko ostatecznego wyniku
Mamy wprawę w przeprowadzaniu takich sondaży. Przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi trafnie przewidzieliśmy podział mandatów w Sejmie z województwa lubelskiego.
Tym razem zapytaliśmy (badania prowadziliśmy w ubiegłym tygodniu i objęły 600 osób) o wybory samorządowe, a konkretnie o kandydatów na prezydentów Lublina, Chełma i Zamościa.
Zbadaliśmy poparcie dla kandydatów oficjalnie już ogłoszonych, jak i dla osób, które brane były pod uwagę jako kandydaci na politycznej giełdzie nazwisk.
Pełne wyniki badania znajdziecie w piątkowym, papierowym wydaniu "Kuriera Lubelskiego" oraz na naszej stronie: Kto będzie rządził w Lublinie, Chełmie, Zamościu? (ANALIZA WYNIKÓW SONDAŻU)
CZYTAJ TEŻ: Wybory samorządowe 2018. Zobacz kto wygrywa w stolicach województw