Spór o ECS. Minister Gliński wystosował list do Aleksandry Dulkiewicz i Mieczysława Struka w sprawie ECS. Oczekuje "konkretnych rozwiązań"

Tomasz Chudzyński
Spór o ECS. Minister Gliński wystosował list do Aleksandry Dulkiewicz i Mieczysława Struka w sprawie ECS.
Spór o ECS. Minister Gliński wystosował list do Aleksandry Dulkiewicz i Mieczysława Struka w sprawie ECS. Grzegorz Galasiński
Minister Gliński skierował do p.o. prezydenta Gdańska - Aleksandry Dulkiewicz oraz marszałka województwa pomorskiego Mieczysława Struka list w sprawie ECS. To ma być odpowiedź na odrzucenie przez władze Gdańska propozycje ministerstwa kultury dotyczącej tej placówki.

Oczekuję przedstawienia projektu konkretnych rozwiązań pozwalających na nowo wskrzesić misję Europejskiego Centrum Solidarności - napisał minister Piotr Gliński w liście do władz Gdańska i samorządu woj. pomorskiego.

List stanowi dalszy ciąg konfliktu tzw. organizatorów ECS - Ministerstwa Kultury oraz władz Gdańska i samorządu województwa pomorskiego. Minister domagał się m.in. zwiększenia wpływu na ECS, poprzez możliwość mianowania "swojego" wicedyrektora placówki (sugerował także, by specjalną część wystawy ECS poświęcić Annie Walentynowicz). Od tego uzależniał dalsze dofinansowanie placówki.

Kiedy brakującą kwotę w budżecie ECS na rok 2019 udało się zebrać w ramach zbiórki publicznej, minister Gliński "stracił" finansowy argument w sporze z ECS. Dlatego w piśmie prosi o "konkretne rozwiązania". Podkreśla też, że w ECS "regularnie odbywają się wydarzenia o charakterze politycznym związane tylko z jedną opcją polityczną" i zaznacza, że w placówce powinny być przedstawiane poglądy "odmiennie" (od organizatorów ECS) rozumiejących dziedzictwo Solidarności". Dodał, że tacy ludzie są obecnie w ECS "wykluczeni".

- Minister nie chce pełnej kontroli nad ECS, tylko kompromisu - zauważa Kazimierz Koralewski, radny Rady Miasta Gdańska. - List odczytuję jako próbę negocjacji w sprawie ECS. Widać, że minister Gliński jest w tej sprawie nieustępliwy.

Przypomnijmy! Konflikt wokół ECS

Konflikt wokół ECS rozpoczął się jesienią ub. roku, kiedy MKiDN zapowiedziało, że w 2019 obniży dotację dla centrum do bazowej (gwarantowanej w umowie) kwoty czterech milionów złotych, podczas gdy w poprzednich latach z ministerstwa wpływało siedem milionów. Interpretowano to jako „zemstę” za incydent z 31 sierpnia ub.r., kiedy to grupa działaczy KOD z ogólnodostępnego balkonu w budynku ECS zakłóciła okrzykami ceremonię z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy. Natomiast pismo ministerstwa uzasadniało tę decyzję faktem, że w ECS, niezgodnie ze statutem, odbywają się imprezy o charakterze politycznym, a także tym, że „nie wszyscy działacze dawnej Solidarności czują się tam dobrze”.

W związku z cofnięciem dotacji przez MKiDN zorganizowane zostały dwie publiczne zbiórki na rzecz ECS. Internauci w 30 godzin zebrali 3 mln zł, natomiast na subkonto utworzone przez ECS wpłynęło do tej pory ponad 3,3 mln zł i kwota ta wciąż rośnie. Przekazanie pieniędzy na rzecz placówki zadeklarowali również prezydenci innych miast, a także marszałkowie województw.

POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Spór o ECS. Minister Gliński wystosował list do Aleksandry Dulkiewicz i Mieczysława Struka w sprawie ECS. Oczekuje "konkretnych rozwiązań" - Dziennik Bałtycki

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Karol
Wszedzie te ppisiory pchaja swoje lapska. Kiedy ten totalitaryzm sie skonczy? Ciemnemu ludowi wrzuca 500+, mieszkanie+ i inne bajery i moga robic sobie z tym krajem co chca
A
AJB
Dziadziu UBeku, a co taka ruska onuca jak ty może wiedzieć o CHOPNORZE?
K
Koc
Lagry już były. Wykluczenia już były. To byłby koniec demokracji.
t
trójmiasto
"Dodał, że tacy ludzie są obecnie w ECS "wykluczeni".
Tacy z PIS ?? Ciesz się Gliński, że jak na razie tylko w ECS , niedługo wykluczymy was z kierowania Polską i Polakami ..
g
gdanszczanin
Odciąć dotacje zdjąć nazwę Solidarność i niech płacą dzierżawę za użytkowanie ! A Dulkiewicz rozliczyć z przyznawanych mieszkań z poli komunalnych dla ludzie z 20tys pęsją !
j
jas
platfusy mysla ze oni moga wszystko nie dla was czas sie skonczyl was ludzie nie chca musicie w to uwierzyc narod wybral inna opcje a nie was
P
Polihistor
Tu trzeba siły jako argumentu.
Nie fizycznej, rzecz jasna.
A przykręcić im - tylko solidnie - kurek z forsą.
A wprowadzić rozwiązania prawne, które ich pozbawią władania tym, co powinno stanowić dobro ogólne.
Itd. itd.
Byle odważnie i KONSEKWENTNIE.
D
Dziadek
Tylko taki człowiek może być całkowicie oddany kaczorowi i ze wszech miar szkodzić Polsce.
A
Alojz
"kiedy to grupa działaczy KOD z ogólnodostępnego balkonu w budynku ECS zakłóciła okrzykami ceremonię z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy. Natomiast pismo ministerstwa uzasadniało tę decyzję faktem, że w ECS, niezgodnie ze statutem, odbywają się imprezy o charakterze politycznym, a także tym, że „nie wszyscy działacze dawnej Solidarności czują się tam dobrze”."

Jeżeli ECS odbywają się
"imprezy o charakterze politycznym"
to w takim razie co tam robił Andrzej Duda
Wróć na i.pl Portal i.pl