Spotkanie w PGG bez efektów. Związkowcy chcą interwencji ministra energii

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa
Spotkanie w PGG bez efektów. Związkowcy chcą interwencji ministra energii
Spotkanie w PGG bez efektów. Związkowcy chcą interwencji ministra energii ARC
Atmosfera w Polskiej Grupie Górniczej staje się coraz bardziej napięta i może się wymknąć spod kontroli - piszą związkowcy z PGG w liście zaadresowanym do ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego. Chcą, by ten zaangażował się w rozmowy dotyczące wzrostu płac dla pracowników PGG, ponieważ - zdaniem związkowców - zarząd pozostaje w tej kwestii bierny.

W czwartek, 29 sierpnia, odbyły się rozmowy płacowe z przedstawicielami Polskiej Grupy Górniczej i związkowcami, ale nie doszło podczas nich do porozumienia, co oznacza, że w PGG zaczyna się robić gorąco.

Przypomnijmy, że to reprezentanci trzynastu central związkowych z PGG zwrócili się na początku sierpnia do zarządu spółki z żądaniem natychmiastowego rozpoczęcia negocjacji płacowych. Dali PGG czas do końca miesiąca na podjęcie rozmów.

Mimo tego, że spotkanie ostatecznie udało się zrealizować, nie przyniosło ono oczekiwanych efektów. Teraz związkowcy PGG postanowili więc zwrócić się do Ministerstwa Energii z prośbą o interwencję.

- Kwestia wzrostu płac w spółce wymaga pilnego uregulowania - czytamy w piśmie przesłanym do ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego. - Bierność zarządu w tej sprawie działa na niekorzyść firmy, powodując rosnącą presję płacową wśród załóg kopalń spółki, odchodzenie fachowców do innych spółek węglowych - napisali związkowcy.

Później dodają: - Pan minister, jako osoba odpowiedzialna za górnictwo powinien objąć nadzorem rozmowy na temat zgłoszonych postulatów w dniu 1 sierpnia 2019 roku. Liczymy na zrozumienie przez pana ministra powagi sytuacji, ponieważ atmosfera w PGG staje się coraz bardziej napięta i może się wymknąć spod kontroli.

Przypomnijmy, że związkowcy sformułowali cztery postulaty skierowane do zarządu PGG, a wśród nich najważniejszy jest ten dotyczący podwyżek płac od 2020 roku o 12 procent.

PISALIŚMY:
Górnicy z PGG chcą wysokich podwyżek. Żądają m.in. wzrostu płac o 12 proc. od 2020 roku
Spór zbiorowy w PGG: Związkowcy grożą strajkiem

- Firma podobno ma się świetnie, przynosi zyski, planuje kolejne i załoga w podziale tego tortu chce uczestniczyć. Żarty się skończyły. Presja płacowa jest bardzo silna. Ludzie chcą, aby w ich domowych budżetach zyski firmy też były widoczne. Porównują się z górnikami z JSW, z innymi branżami i to porównanie wypada tak sobie. Dlatego chcą z tych zysków korzystać już, tu i teraz, a nie czekać na nie wiadomo co - mówił na początku sierpnia Bogusław Hutek, szef górniczej Solidarności.

Jak podaje Solidarność, obok żądania dotyczącego 12-procentowej podwyżki płac w przyszłym roku, strona związkowa domaga się też przedłużenia zapisów porozumienia z kwietnia 2018 roku.

- Porozumienie gwarantowało dopłaty do dniówek w wysokości od 18 do 32 złotych, czyli ok. 450 zł miesięcznie na rękę. Obowiązuje ono tylko do końca roku. Chyba nie muszę mówić, co by się stało, gdyby nagle górnik dostał o 500 zł mniejszą wypłatę - mówi szef górniczej „S”.

Nie przegapcie

Strona związkowa domaga się też, aby ten tzw. dodatek gwarantowany z ubiegłorocznego porozumienia został włączony do sumy, na podstawie której naliczane będą nagroda barbórkowa i nagroda roczna, nazywane potocznie czternastką, za 2019 rok.

To nie wszystko. Związkowcy domagają się też wypłacenia pracownikom PGG rekompensaty za listopad i grudzień 2019 roku. - Nie wgłębiając się w szczegóły, zwykle w tych miesiącach fundusz płac jest tak wydrenowany, że miesięczne wynagrodzenia górników, nie liczę tu „barbórki”, są odczuwalnie niższe, stąd nasz postulat, aby to zrekompensować - wyjaśnia Hutek.

KLIKNIJ W ZDJĘCIE I URUCHOM REPORTAŻ "CHŁOPCY W TYM WIELKIM POWSTANIU"


Zobaczcie koniecznie

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Spotkanie w PGG bez efektów. Związkowcy chcą interwencji ministra energii - Dziennik Zachodni

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

z
z boku
31 sierpnia, 08:39, Ryl PGG:

Wszystkich wyedukowanych, oczytanych i elokwentnych, którzy twierdzą, że górnik jest tylko napędem do łopaty zapraszamy na dół. Nie wymagamy tutaj myślenia, wystarczy, że zjedziesz i wyjedziesz, a zarobisz kokosy. Będziesz jeden z drugim opływać w luksusy, i jak reszta będziesz podcierać się kasą. Jstem pewien, że po jednej dniówce taki mądrala nie byłby w stanie samodzielnie, o własnych siłach wrócić pod szyb. Pomijam kwestie, że gdyby nie te tępe ryle to nie mogliby naładować swoich iphone'ów, żeby pisać głupoty w komentarzach. Szczęść Boże!

Do Ryla. Czy jesteś przykuty do ściany na przodku ? Odrabiasz pańszczyznę i jesteś przypisany do tej roboty ? NIE. Jesteś po prostu leniwy i chcesz, żeby było jak dotąd. Kasa bez względu na wynik ekonomiczny firmy. Przypominam tylko, że kapitalizm w Polsce mamy od 1990r.

R
Ryl PGG
Wszystkich wyedukowanych, oczytanych i elokwentnych, którzy twierdzą, że górnik jest tylko napędem do łopaty zapraszamy na dół. Nie wymagamy tutaj myślenia, wystarczy, że zjedziesz i wyjedziesz, a zarobisz kokosy. Będziesz jeden z drugim opływać w luksusy, i jak reszta będziesz podcierać się kasą. Jstem pewien, że po jednej dniówce taki mądrala nie byłby w stanie samodzielnie, o własnych siłach wrócić pod szyb. Pomijam kwestie, że gdyby nie te tępe ryle to nie mogliby naładować swoich iphone'ów, żeby pisać głupoty w komentarzach. Szczęść Boże!
D
Damian
Do G to trzeba rzucać na szkołę kamieniami i być "bogatym" górnikiem zamiast biednym mgr. Filologii hehe
J
JASIO z Vc
Górnicy przed wyborami to pis UARY tyle wam naobiecują że świat nie widział , a po wyborach to wam powiedzą Pocałujta Misia w DÓPE
G
G
Ryl- osoba która na szkole rzucala kamieniami, niewyedukowana nieoczytana. Potrafi tylko obsługiwać łopatę. Nie podnosi kwalifikacji. Nie chciało się nosić teczki trzeba nosić cegloweczki. Nienadajaca sie do innej pracy z uwagi na brak kompetencji. Pokażcie mi biednego górnika chociaż jednego, święte krowy.
Wróć na i.pl Portal i.pl