20 września TSUE postanowił, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.
Rozmowy w sprawie Turowa zostały zerwane 30 września. Delegacjom Polski i Czech nie udało się uzgodnić treści porozumienia. Odbyło się 17 spotkań przedstawicieli resortów ochrony środowiska i spraw zagranicznych.
5 listopada, w nowych okolicznościach, nastąpiło wznowienie negocjacji. Anna Moskwa zastąpiła Michała Kurtykę na stanowisku ministra klimatu i środowiska, a w Czechach odbyły się wybory parlamentarne.
20 października czeskie ministerstwo środowiska zaproponowało Polsce wznowienie negocjacji w sprawie kopalni Turów. Propozycja wznowienia negocjacji była odpowiedzią na apel samorządowców kraju libereckiego, którzy wezwali ministrów odchodzącego rządu Czech do kontynuowania negocjacji ze stroną polską.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
