Jak wynika z komunikatu ukraińskiego dowództwa, do naruszenia zawieszenia broni doszło w sześciu lokalizacjach na linii rozgraniczenia w Donbasie. Separatyści i Rosjanie otwierali ogień z granatników, broni strzeleckiej, moździerzy, broni automatycznej, zrzucili też z drona granaty odłamkowe.
W rejon Donbas wybiera się w piątek Zbigniew Rau. Szef polskiej dyplomacji i zarazem przewodniczący OBWE poinformował w czwartek, że złoży wizytę prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu, a następnie odwiedzi wybrane miejsce na wschodzie Ukrainy na terenie „ogarniętym bezpośrednim zagrożeniem”.
Rau zaznaczył, że chciałby zapoznać się z warunkami pracy osób zatrudnionych przez misję. - To jest prawie 700 osób, to jest największa misja OBWE, którą mamy tu, na Ukrainie. Więc możliwość swobodnego i efektywnego działania jest tu niezwykle ważna – podkreślił polski minister.
