Studenci biednieją przez pandemię. "Rozpoczynanie kariery zawodowej w obecnym czasie jest trudniejsze niż jeszcze kilka lat temu"

OPRAC.:
Maciej Badowski
Maciej Badowski
Prawie 30 proc. obecnie pracujących studentów zarabia na rękę pomiędzy 2 tys. a 3 tys. zł. To spadek o 10 punktów procentowych w porównaniu do 2020 r.
Prawie 30 proc. obecnie pracujących studentów zarabia na rękę pomiędzy 2 tys. a 3 tys. zł. To spadek o 10 punktów procentowych w porównaniu do 2020 r. Lukasz Kaczanowski/ Polska Press
Pandemia mocno uderzyła w pracujących studentów. Branże, w których zazwyczaj znajdują zatrudnienie, takie jak gastronomia czy turystyka, od zeszłego roku funkcjonują z ogromnymi problemami, to na dodatek w pozostałych gałęziach gospodarki najmłodsi stażem pracownicy byli zwalniani jako pierwsi.

- Rozpoczynanie kariery zawodowej w obecnym czasie jest trudniejsze niż jeszcze kilka lat temu. Choć oficjalne bezrobocie cały czas jest najniższe w Unii Europejskiej, to wśród młodych ludzi panuje dużo większą niepewność co do zatrudnienia – wskazuje Marian Owerko, twórca i szef Programu Kariera, wiceprezes Polskiej Rady Biznesu.

Z badania przeprowadzonego w ramach Programu Kariera Polskiej Rady Biznesu wynika, że prawie 30 proc. obecnie pracujących studentów zarabia na rękę pomiędzy 2 tys. a 3 tys. zł. To spadek o 10 punktów procentowych w porównaniu do 2020 r. – wówczas takie osoby stanowiły blisko 40 proc. Jednocześnie ponad 11 proc. studentów otrzymuje więcej niż 5tys. zł netto – to prawie 3 razy więcej niż rok temu.

- Widać, że pewna grupa studentów została częściowo wypchnięta z rynku pracy. Jednak ci, którzy stanowią wartość dla firm mogą liczyć na solidne uposażenie- komentuje ekspert.

Gdzie studenci zarabiają najmniej?

Dane ogólnopolskie pokazują, że 13 proc. studentów otrzymuje wynagrodzenie poniżej 1 tys zł. Najwięcej osób z takimi zarobkami jest w Krakowie (20 proc.). Na drugim miejscu znalazły się Warszawa i Poznań (18 proc.).

Z kolei najwyższe pensje, w wysokości ponad 5tys. zł na rękę, najwięcej studentów otrzymuje we Wrocławiu (17 proc.). Dalej w kolejności są: Trójmiasto (16 proc.), Bydgoszcz i Toruń (14 proc.), Łódź (13 proc.), Poznań (10 proc.) i Szczecin (8 proc.). Na samym końcu jest w Warszawie (6 proc.) i Krakowie (5 proc.).

Co trzeci student chciałby zarabiać powyżej 10 tys zł na rękę

Co ciekawe, jak wynika z badania, słabsza sytuacja na rynku pracy wcale nie odbiera młodym ludziom marzeń. Za 10 lat prawie co trzeci student chciałby zarabiać powyżej 10 tys. złotych na rękę. W ciągu roku liczba ta wzrosła o 8 punktów procentowych. Za rok prawie połowa chciałaby dostać ponad 5 tys. zł netto.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

To, że są zwalniani w pierwszej kolejności nie ma nic wspólnego ze stażem pracy. Po prostu studenci nie mają rodzin na utrzymaniu, więc pracodawca nie będzie się zastanawiał czy, w kryzysowej sytuacji, zwolnić studenta czy osobę, która ma na utrzymaniu rodzinę. Poza tym, studenci kierunków technicznych mają dużo łatwiej niż tych humanistycznych.

Wróć na i.pl Portal i.pl