- Powiem więcej: możecie wykrzykiwać, że jestem "cwelem i pedałem", możecie nas obrażać, ale na szarganie polską flagą we Wrocławiu nie było, nie ma i nie będzie miejsca. Nie będziemy na to pozwalać - grzmi Jacek Sutryk. - Zawsze zachowamy się jak trzeba! Przy okazji dziękuję policji za sprawne opanowanie sytuacji. Na koniec zapraszam Was - w przyszłym roku świętujcie tak jak my, w świetle dnia, radośnie i wspólnie. Nie przeciwko, a za Polską. Wspólną - dodaje prezydent.
Marsz narodowców, który w poniedziałek wieczorem wyruszył z Wyspy Słodowej, po kilku minutach został rozwiązany przez magistrat. Już przed rozpoczęciem marszu uczestnicy wznosili różne okrzyki i odpalili race. Policja zatrzymała marsz. W stronę policjantów poleciały kamienie, butelki i race. Użyte zostały armatki wodne i gaz łzawiący. Ostateczny bilans to 13 osób zatrzymanych i 5 rannych - informuje policja.
[/xlink]
Zamieszki na Marszu Niepodległości. Są ranni (ZDJĘCIA I FILMY)
