Od rozpoczęcia wojny Rosjanie wzięli na cel około 250 instytucji kulturalnych na Ukrainie.
Najwięcej muzeów okupant zniszczył w Mariupolu. W Melitopolu Rosjanie skradli bezcenne scytyjskie złote artefakty z IV wieku p. n. e.
Brian Daniels, antropolog z Wirginii, kieruje projektem, który monitoruje niszczenie dziedzictwa kulturowego na Ukrainie. Mówi, że są dowody na to, że jest celowe działanie Moskwy, która wywozi obrazy i inne dzieła do Rosji.
Jego zespół widział nagranie wideo dostarczone przez Ukraińców, na którym rosyjski ekspert sztuki w białym fartuchu laboratoryjnym usuwał złoto z precyzją chirurga.
Takie działania są częścią podważania tożsamości Ukrainy jako oddzielnego kraju, sugerując, że wszystkie ich eksponaty należały do Rosji, wyjaśnia Daniels.
Mamy zniszczonych wiele muzeów, niektóre kolekcje zamieniły się w popiół – to barbarzyństwo – mówił historyk sztuki Konstantin Akinsha, ekspert w dziedzinie sztuki ukraińskiej, w rozmowie w australijskim ABC.
Wśród skradzionych dzieł jest 25 prac ukraińskiej artystki Marij Prymaczenko, które znajdowały się w muzeum w Iwankowie pod Kijowem. Zdaniem Ukraińców. zabrali je rosyjscy żołnierze, którzy na koniec zniszczyli budynek muzeum.
Fundacja ALIPH, która pracowała w strefach konfliktów, w tym w Syrii i Afganistanie – gdzie zniszczono wiele skarbów kultury – wyśle na Ukrainę skrzynie, ognioodporne koce i inne materiały, aby wzmocnić dzieła sztuki na wypadek bombardowań.
