„Witajcie”
– napisała Iga Świątek na swoim profilu na Instagramie i dodała hiszpańską flagę do zdjęcia nad Morzem Śródziemnym na plaży w Maladze.

Świątek ostrożnie o szansach Polek w Billie Jean King Cup
Świątek opowiedziała o szansach Biało-Czerwonych na sukces w Billie Jean King Cup:
– Jestem bardzo szczęśliwa i dumna ze wszystkich, to był bardzo fajny tydzień. Cieszę się, że tym razem udało mi się doprowadzić moją drużynę do finału. Mamy nadzieję, że uda nam się dokończyć ten wyczyn w Maladze, ale jestem bardzo dumna z tego, co osiągnęliśmy
– powiedziała Iga na konferencji prasowej przed rozpoczęciem finałów BJKC.
Świątek o powrocie Badosy do czołówki po wyleczeniu kontuzji
Polska tenisistka odniosła się do rywalki w najlbiższym spotkaniu w BJKC – Hiszpanki Pauli Badosy.
– Paula ma do tego grę i motywację. Obserwowałam jej karierę i trochę się martwiłem, czy będzie mogła wrócić. Miała poważne kontuzje i czasami nie wychodziło. Byłam bardzo szczęśliwa, widząc ją ponownie grającą w tenisa w dużych turniejach. Miałam wrażenie, że naprawdę chciała wrócić. Każdy, kto ma taki charakter i determinację, zasługuje na to, aby być na szczycie. Mam nadzieję, że będzie kontynuowała tę passę w tym samym duchu
– stwierdziła raszynianka.
Świątek o wykorzystaniu szansy w pożegnaniu Barty
Iga przypomniała swój awans na szczyt kobiecego tenisa, który zbiegł się z przejściem na emeryturę byłej numer 1 Ashleigh Barty, wyrażając szacunek wobec Australijki:
– Nie rozumiałam, co się stało. Ash była niekwestionowaną liderką, grała najlepszy tenis. Chociaż wiedziałam, gdzie uderzy, nadal trudno było mi sobie poradzić z jej uderzeniami. Na początku jej wybór wydał mi się dziwny, czułam, że to wielka strata dla tego sportu. Mam dla niej wielki szacunek. Poza tym czułam, co dla mnie oznaczałby koniec jej kariery. Byłam numerem dwa zaledwie przez kilka dni, a nagle miałam okazję wspiąć się na szczyt rankingu
– przypomniała Świątek.

W 2024 roku Iga zwyciężyła w jednym turnieju Wielkiego Szlema – Roland Garros. W sumie Polka wygrała w tym sezonie pięć turniejów WTA, w tym cztery „tysięczniki” – Qatar Open w Dosze, Indian Wells Open, Madrid Open i Italian Open w Rzymie. Na igrzyskach olimpijskich w Paryżu Świątek została brązowa medalistką. W WTA Finals, który odbył się w minionym tygodniu w Rijadzie, broniąca tytułu Polka nie wyszła z grupy.
