Było odliczanie, toasty, życzenia i uściski. Na lubelskim deptaku odbyła się miejska impreza sylwestrowa. Zabawa rozkręciła się na dobre po północy i trwała jeszcze przez kilka godzin Nowego Roku.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
a
ada
Z roku na rok coraz gorzej.Ludzie chcą się pobawić a nie mają przy czym , muzyka beznadziejna . W PRZYSZŁYM ROKU NIE IDĘ -NIE MA PO CO
T
Telewidz
Na Wiertniczej wielka smuta, ale zorganizować tak żałosny Sylwester to już przesada.
a
amiq
A ty co, impotent?
g
gosc
dopiero mi radość, nowy rok tak jak i poprzednie muszę pracować na młodych zdrowych rozmnażających sie dla 500+