Szczątki rakiety powinny spłonąć w atmosferze
Po tym, jak kilka dni temu na terytorium Polski spadły szczątki rakiety Falcon, okazuje się, że może dojść do kolejnego podobnego zdarzenia.
POLSA przesłała w środę komunikat dotyczący ponownego wejścia w atmosferę ziemską części chińskiej rakiety Jielong, która została wystrzelona z pływającej platformy na Morzu Żółtym.
Przelot jej fragmentów nad Polską przewidywany jest w czwartek w godz. 11.35-11.36 CET (Central European Time, czasu środkowoeuropejskiego), ale szczątki obiektu powinny całkowicie spłonąć w atmosferze.

Rakieta znajdzie się nad Rosją. A nad Polską?
POLSA w swoim komunikacie podaje, że "biorąc pod uwagę parametry rakiety" re-entry potrwa kilka minut, więc obiekt z największym prawdopodobieństwem spali się w całości w atmosferze i jego szczątki wcale nie dotrą do Ziemi.
Obliczenia Amerykańskich Sił Kosmicznych i niezależne obliczenia POLSA zakładają, że prawdopodobne wejście rakiety w atmosferę może nastąpić 27 lutego 2025 r. najpóźniej o godz. 5.52 CET nad wschodnią Rosją. "W takiej sytuacji Polska w ogóle nie znalazłaby się w oknie niepewności" - podano w komunikacie.
Źródło: Interia.pl