Szczecin, Bandurskiego: Fatalny stan placu zabaw w przedszkolu. Rodzice łapią za szpachle

W dniu 01.10.2017 o 14:06, paulie napisał:

Droga pani pedagog,jako "pedagog" powinna pani wiedzieć że na konkursie wybierają osoby kompetentne i Przekonywujace widocznie była pani dyrektor nie była przygotowana dosc wystarczająco i prezencja pani nie pozwalała na zostanie dyrektorem oficjalnie :) czytając jak pani pisze o zawiści itd a dalej pani osądza nową panią dyrektor,niech pani szanowna "pedagog" zacznie pisać mądrze,pozdrawiam :)

Wobec takich argumentów nie zamierzam polemizować i życzę nowej Pani Dyrektor wytrwałości i siły oraz dobrego poukładania sobie relacji w swojej placówce .Skoncentrowania się na tym co tu i teraz a nie tym co było bo tak naprawdę to nic nie da. Również pozdrawiam :) kończę tę dyskusję posiłkując się anonsem ~Wieczna krytyka~

W dniu 01.10.2017 o 08:34, pedagog napisał:

A co miała robić na koniec? Murzyn zrobił swoje murzyn może odejść, zastępowała kolejne dyrektorki w niedyspozycji a potem jej podziękowali i uwalili na konkursie. A skoro byłaś trzeba było na bieżąco donosić zamiast pisać bzdury. takich wszystkowiedzących krytykantów jest pełno, niedobrze się robi jak się czyta takie oceny coś mi tutaj pachnie kimś kto jest a nie był może to nawet nowa dyr co? No cóz środowisko oświatowe to jedno z najbardziej niezgodnych, zawiedzione ambicje, kociołek zawiści i insynuacji, wiecznego obgadywania, psucie opinii koleżankom za cenę jednego szczebelka wyżej. Ale skończy się okres ochronny a łaska pańska na pstrym koniu jeździ i szybko nowa dyrektorka stwierdzi tak jak poprzednie ,że to za ciężka praca, za duże spektrum obowiązków, rodzice wredni, nauczyciele i obsługa do bani, z urzędem nie da się dogadać itd itd bo takie opinie wystawiają swojej placówce. Znam to i wiele innych przedszkoli i wszędzie tak jest tylko że jedne potrafią poradzić sobie ze swoimi problemami, inne wynoszą je na forum mediów. to teraz taka moda.

Szkoda, że w tym całym bałaganie obraża się wszystkich, oskarża poprzednich i obecnych, rozlicza, ocenia i obraża.Jedno głupie przedszkole, jeden problem a tyle niezgody i zawiści, wyciągania swoich żali i swoich krzywd. Jakie to typowe dla naszego społeczeństwa. Tylko rodzice nie zawiedli zadbali o swoje dzieci i pomogli.Skończcie tę dyskusję ,czas zabrać się do pracy bo tylko dzieci się liczą a nie wszyscy wszytko wiedzący tak łatwo i lekką ręką bez jakiegokolwiek zastanowienia piszący tutaj. Myślę, że ta bezproduktywna dyskusja nie wpływa dobrze na jakość pracy przedszkola. Jeśli są niezadowoleni są metody na załatwienie swoich obaw i niepokojów.Wystarczy dialog, normalna rozmowa, prawidłowa komunikacja. Tylko to da szansę  ludziom, którym leży na sercu dobro przedszkola,a tacy są i zawsze byli.

W dniu 30.09.2017 o 19:40, wiem bo byłam napisał:

Tak, ogród był zadbany zwłaszcza za dawnej pani "dyrechtor", wiecznie na kacu!!!! Ostatnia p.o dyrektora, bo to ona faktycznie odpowiada za stan ogrodu nie robiła nic. No, może po za przesiadywaniem w gabinecie i udawaniem dyrektora. Ot cała prawda!!!!

A co miała robić na koniec? Murzyn zrobił swoje murzyn może odejść, zastępowała kolejne dyrektorki w niedyspozycji a potem jej podziękowali i uwalili na konkursie. A skoro byłaś trzeba było na bieżąco donosić zamiast pisać bzdury. takich wszystkowiedzących krytykantów jest pełno, niedobrze się robi jak się czyta takie oceny coś mi tutaj pachnie kimś kto jest a nie był może to nawet nowa dyr co? No cóz środowisko oświatowe to jedno z najbardziej niezgodnych, zawiedzione ambicje, kociołek zawiści i insynuacji, wiecznego obgadywania, psucie opinii koleżankom za cenę jednego szczebelka wyżej. Ale skończy się okres ochronny a łaska pańska na pstrym koniu jeździ  i szybko nowa dyrektorka stwierdzi tak jak poprzednie ,że to za ciężka praca, za duże spektrum obowiązków, rodzice wredni, nauczyciele i obsługa do bani, z urzędem nie da się dogadać itd itd bo takie opinie wystawiają swojej placówce. Znam to i wiele innych przedszkoli i wszędzie tak jest tylko że jedne potrafią poradzić sobie ze swoimi problemami, inne wynoszą je na forum mediów. to teraz taka moda.

W dniu 29.09.2017 o 15:13, Gość napisał:

Dyrektor pełniący obowiązki przez przeszło 2 lata...dziecko uczęszczało do przedszkola i na Panią pełniącą obowiązki dyrektora nie nie można powiedzieć złego słowa. Wspaniały pedagog z doskonałym podejściem do dzieci oraz rodziców. Zawsze starała się wszystko ogarnąć mimo braku pieniędzy... Szkoda, że tacy ludzie idą w odstawkę, bo trzeba komuś znajomemu załatwić stołek:(

Bucha cha cha ! Co ty bierzesz? To chyba nie to przedszkole! Moje dziecko chodziło do tej "wspaniałej pani", powiem krótko beznadziejna baba bez szkoły!

"mama" co ty bredzisz, nowa pani dyrektor jest od 1 września. Za cały bajzel odpowiada właśnie ta "kompetentna osoba, która pełniła obowiązki dyrektora przez trzy lata. "Wspaniały pedagog" to baba bez pojęcia o pracy z dziećmi przedszkolnymi. O zarządzaniu personelem nie ma również zielonego pojęcia, wystarczy zapytać jej byłych współpracowników. Po co ta ściema!!!!!!

Mija 30 dzień września a nowa Pani Dyrektor nic nie zrobiła, zwala wszystko na poprzedników- tak najprościej i najłatwiej . Poprzednia p.o. dyrektora bardzo kompetenta osoba,pracowała dla dzieci z pełnym zaangażowaniem i misją. Świetny pedagog ale tak już jest, że przychodzą nowi po układach. tylko dzieci żal 

W dniu 29.09.2017 o 10:18, Gość napisał:

Nowa pani dyrektor, nadana z góry z urzędu, od razu pozwalniała połowę pracowników i nie ma kto teraz o to dbać.

To nie trzeba rozliczać Pani dyrektor ABCD tylko zmienić standardy zatrudnienia, przedszkole ma w zasobach samego ogrodu ogromne połacie do tego duży budynek a konserwator zatrudniony jest na pół etatu do tego za grosze jak i pozostały personel obsługi, to nie są roboty tylko ludzie i mają jakieś granice możliwości, skończyły się czasy pracy dla idei i podziwiam osoby które podejmują się dyrektorowania w takich warunkach, znam to przedszkole z kilku lat wstecz ogród był zawsze zadbany i nikt z rodziców nie miał zastrzeżeń. Nowa Pani dyrektor powołuje się na zaniedbania sprzed 30 lat ciekawe na jakiej podstawie skoro przedszkole zobaczyła dopiero w czerwcu 2017. Myślę że takimi insynuacjami obraża osoby, które tworzyły to przedszkole od gołego niezagospodarowanego ogrodu i budynku właśnie budowanego za komuny. Ale jak zawsze jak nie wiadomo o co chodzi to o układy. Posadzenie na stołku kolejnej niekompetentnej osoby, która swoją nieudolność tłumaczy zaniedbaniami. Radzę Pani dyrektor trochę pokory , zakasanie rękawów i pokazanie że można i przede wszystkim szacunek do pracowników ponieważ jest ona tylko reprezentantką "swojej" placówki no i podobno nie ma osób niezastąpionych.

A co z dotychczasowym konserwatorem zatrudnionym w przedszkolu?

Czy poprzednia Pani pełniąca obowiązki dyrektora placówki Pani Bor..., nie rozliczała go z pracy?