Stany Zjednoczone i Chiny zgodziły się wznowić negocjacje handlowe, co pomogłoby złagodzić globalne spowolnienie gospodarcze. Po rozmowach z prezydentem Chin Xi Jinpingiem Donald Trump na szczycie krajów G20 japońskiej Osace oświadczył, że były one doskonałe.
Donald Trump potwierdził, że Waszyngton nie będzie wprowadzał dodatkowych taryf celnych na towary chińskie. Prezydent USA ogłosił również, że amerykańskie firmy mogą nadal sprzedawać swoje elementy chińskiej firmie technologicznej Huawei, wobec której Waszyngton wprowadził zakazał ze względów bezpieczeństwa. Odczytuje się to jako duże ustępstwo wobec Pekinu.
Ostatni rok upłynął pod hasłem wojny handlowej dwóch największych gospodarek świata. Donald Trump oskarżał Chiny o kradzież własności intelektualnej i zmuszanie amerykańskich firm do dzielenia się tajemnicami handlowymi, co przynosiło Chinom korzyści.
Zdaniem Chin takie działania USA były nieuzasadnione. Spór nasilił się w miesiącach poprzedzających szczyt, w maju doszło do załamania rozmów między obu krajami. Jest szansa, że po rozmowach obu przywódców sytuacja się zmieni. Po spotkaniu z Xi prezydent USA oświadczył, że negocjacje są „na dobrej drodze”. - Mieliśmy bardzo dobre spotkanie z prezydentem Chin, doskonałe, tak dobre, jak miało być. Rozmawialiśmy o wielu rzeczach, wróciliśmy na właściwe tory i zobaczymy, co się stanie – dodał Trump.
W oświadczeniu chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych zawarto, że negocjatorzy obu stron będą dyskutować o konkretnych szczegółach porozumienia. Chińska agencja Xinhua cytowała słowa prezydenta Xi: Chiny i USA mają wspólne interesy, współpracują w wielu obszarach i nie powinno dochodzić do konfliktów i konfrontacji.
Ważnym elementem łagodzenia konfliktu było zniesienie ograniczeń we współpracy amerykańskich firm z Huawei. Szacowano, że zakaz w tym roku oznaczałby straty dla chińskiej firmy w wysokości 30 miliardów. Donald Trump powiedział, że sprawa Huawei zostanie rozwiązana „na samym końcu” rozmów handlowych między USA i Chinami.
