W 2016 roku pod drzwi siedziby wrocławskiej Prokuratury Regionalnej podrzucono anonim. Jego autor podpisany jako „PiSomaniak”, ostrzegał, że prokuratorce grozi poważne niebezpieczeństwo. List podrzuciła w biały dzień osoba zasłaniająca się parasolem.
Policjanci z CBŚP ustalili, kim jest ów „PiSomaniak”. Na przesłuchaniu przyznał, że napisał napisał i wskazał osobę, od której dowiedział się o planowanym zamachu. Wskazany przez „PiSomaniaka” mężczyzna zeznał jakoby był świadkiem rozmów w tej sprawie. Namawiać miał właśnie Andrzej N. I to jego postawiono przed sądem. Mężczyzna do winy nigdy się nie przyznał. Przekonywał, ze to pomówienia.
Ale to nie koniec dziwnych sytuacji związanych z podatkowym postępowaniem. Po ujawnieniu historii, z rzekomym przygotowywanie zamachu, odsunięto od niego panią prokurator. Zaczął je prowadzić nowy prokurator. Ale jesienią 2019 roku nie dość, że zabrano mu sprawę, to jeszcze wszczęto śledztwo, które ma wyjaśnić niezwykle dziwną decyzję, jaką podjął. Postanowił oddać złoto, warte 26 mln zł, jednemu z podejrzanych w sprawie. Decyzję anulowano zanim została wykonana.
- Gdzie na sanki we Wrocławiu? Oto najlepsze górki w mieście i okolicy
- Oblężenie górek w mieście. Wrocławianie ruszyli na sanki [ZDJĘCIA]
- Pięć samochodów zderzyło się pod Wrocławiem. Jedna osoba nie żyje [ZDJĘCIA]
- Zgłoszenie na szczepienia nic nie daje. Nie trzeba wypełniać rządowego formularza
- Wrocław: Restauracje i kawiarnie otwierają się mimo zakazu. Znalazły sposób
- Jenot szuka domu. Znaleziono go w mieszkaniu na Ołbinie, właściciel nie żył [FILM]
- Plac Jana Pawła II czy 1 Maja? Rada Miejska Wrocławia zdecydowała
- Gdzie i za ile kupić sanki we Wrocławiu? [MARKETY, CENY]
- Wrocław: Przychodnie wstrzymują zapisy na szczepienia. Skończyły się miejsca
- Najdroższe używane auta we Wrocławiu. Cena zwala z nóg!
- Na taki śnieg czekaliśmy! Zima we Wrocławiu [WASZE ZDJĘCIA]
