Tajemniczy wypadek pod Głogówkiem. Nie żyje mężczyzna

Krzysztof Strauchmann
Policja wyjaśnia okoliczności tajemniczego i dramatycznego zdarzenia koło wsi Wróblin pod Głogówkiem.
Policja wyjaśnia okoliczności tajemniczego i dramatycznego zdarzenia koło wsi Wróblin pod Głogówkiem. Mario (o)
Policja wyjaśnia okoliczności tajemniczego i dramatycznego zdarzenia koło wsi Wróblin. W niewielkim strumieniu przy polnej drodze znajdował się samochód osobowy i zwłoki mężczyzny.

Samochód marki Ford Mondeo zauważył przypadkowy spacerowicz, który dziś ok. 10 wybrał się z psem na polną drogę między wioskami Wróblin i Kazimierz w gminie Głogówek.

Tył samochodu na prudnickich numerach rejestracyjnych znajdował się wodzie. Nie nosi śladów poważnego zderzenia. Dwa metry dalej, w wodzie leżało ciało mężczyzny.

Zespół ratownictwa medycznego potwierdził jego zgon, a strażacy pomogli wyciągnąć zwłoki z wody. Ofiara to 53-letni mieszkaniec gminy Głogówek.

- Nie było łatwo zobaczyć samochód, ale pies pobiegł w tamtą stronę i ja poszedłem za nim - mówi świadek zdarzenia.

Według niego ślady na śniegu wskazują, że samochód jechał z Wróblina w stronę sąsiedniego Kazimierza szutrową drogą. W pewnej chwili zjechał na pole, próbował zawracać. Prawdopodobnie kierowca stracił panowanie nad pojazdem, który stoczył się z niewielkiej skarpy do rzeczki, płynącej ok. 30 metrów od drogi.

- Na miejscu nie zauważyłem śladów innych ludzi - mówi świadek zdarzenia. - Być może kierowca stracił orientację w terenie, wyszedł z samochodu prosto do wody, a potem się szybko wyziębił.

W tym miejscu Stradunia ma ok. 2 - 3 metrów szerokości i pół metra głębokości.

- Okoliczności zdarzenia są dziwne i niejednoznaczne. Będziemy to wyjaśniać - mówi Klaudiusz Juchniewicz prokurator rejonowy w Prudniku. - Zlecimy przeprowadzenie sekcji zwłok i badania techniczne samochodu. Na razie nic nie wskazuje na udział osób trzecich w zdarzeniu.

FOTORADARY. Będzie ich dwa razy więcej!

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl