Wtorek pokazał, że w Zakopanem i na Podhalu wypoczywają prawdziwe tłumy turystów. Piękna pogoda zachęciła wielu do górskich wycieczek. Po godz. 9 zapełniły się parkingi na Palenicy Białczańskiej i Łysej Polanie, gdzie zaczyna się szlak do Morskiego Oka. Policja i straż Tatrzańskiego Parku Narodowego zamknęła drogę z Wierch Porońca na Łysą Polaną dla samochodów osobowych zmierzających do Morskiego Oka. - Nie ma po prostu gdzie zaparkować. Namawiamy turystów, by wycieczki do Morskiego Oka planowali w innych dniach i z samego rana - mówi Edward Wlazło, komendant straży Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Tłumy są także w Kuźnicach. Kolejka do kasy TPN przy szlaku prowadzącym na Halę Gąsienicową liczyła o godz. 10 ok. 100 osób. Żeby kupić zaś bilet na kolejkę linową na Kasprowy Wierch, trzeba odstać kilka długich godzin.
ZOBACZ KONIECZNIE:
FLESZ: Rosnąca liczba utonięć w Polsce: Jak zapobiec tragedii?
Źródło: vivi24