Test półrocza nowej kadencji Aleksandry Dulkiewicz i najważniejsza inwestycja w Gdańsku

Tomasz Chudzyński
Projekt budżetu na rok 2025 będzie pierwszym, poważnym testem rządów Aleksandry Dulkiewicz w nowej kadencji.
Projekt budżetu na rok 2025 będzie pierwszym, poważnym testem rządów Aleksandry Dulkiewicz w nowej kadencji. Jakub Steinborn
Projekt budżetu na rok 2025 będzie pierwszym, poważnym testem rządów Aleksandry Dulkiewicz w nowej kadencji. Właśnie mija pół roku od jej zwycięstwa w pierwszej turze, w wyborach prezydenta Gdańska.

Postępujące prace nad projektem połączenia kolejowego do południowych dzielnic miasta, przygotowanie budżetu na rok 2025 i kontynuacja ważnych inwestycji rozpoczętych jeszcze w poprzedniej kadencji – wydają się być najważniejszymi punktami pierwszego półrocza nowej kadencji samorządu Gdańska, któremu przewodzi prezydent Aleksandra Dulkiewicz.

Jeszcze we wrześniu Rada Miasta zgodziła się przekazać 221 mln zł, jako wkład własny samorządu w projekt PKM Gdańsk Południe. Budowa linii kolejowej ma zapewnić mieszkańcom dojazd z centrum do południowych dzielnic Gdańska w czasie 6 minut.

- To kolejny etap realnego działania w sprawie długo wyczekiwanej budowy linii kolejowej – podkreślała Aleksandra Dulkiewicz. Dodawała, że projekt ma powstać z udziałem wsparcia zewnętrznego, w tym środków unijnych.

Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca Rady Miasta (klub Koalicji Obywatelskiej współrządzący w Radzie z ugrupowaniem Wszystko dla Gdańska, który reprezentuje prezydent Dulkiewicz), gdy pytaliśmy ją tuż po wyborach 7 kwietnia o najważniejsze plany inwestycyjne na nową kadencję wskazała właśnie na budowę linii kolejowej PKM Gdańsk południe oraz projekt zwiększenia obszarów zielonych w Gdańsku. W sprawie tego drugiego, jak podkreśla Agnieszka Owczarczak, współrządząca w Radzie Koalicja Obywatelska będzie jeszcze rozmawiać z Piotrem Kryszewskim, odpowiedzialnym w Gdańsku za zieleń. Trwają prace nad projektem Parku Południowego (wg Owczarczak to tylko jeden z wielu elementów programu Zielony Gdańsk).

- Natomiast projekt budowy linii kolejowej do południowych dzielnic Gdańska jest cały czas przygotowywany. Środki na ten cel Rada Miasta Gdańska zapisała we wrześniu w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Jako samorząd Gdańska bardzo liczymy, że Pomorska Kolej Metropolitalna pozyska wsparcie w postaci środków zewnętrznych – mówi przewodnicząca Rady Miasta Gdańska.

W swoich cotygodniowych wystąpieniach podsumowujących pracę Urzędu Miasta Aleksandra Dulkiewicz sporo mówi i o innych, trwających inwestycjach infrastrukturalnych – budowach i remontach chodników, choćby w ciągu ulicy Radarowej w gdańskiej Matarni, budowie przejść naziemnych na Zaspie i w centrum, w okolicach dworca głównego w centrum czy rewitalizacji Dolnego Miasta oraz Długiego Pobrzeża. Jedną z odpowiedzi na problem korków ma być budowa linii tramwajowej Gdańsk Południe – Wrzeszcz. - Wiele się dzieje – powtarza Aleksandra Dulkiewicz.

- Sporo uzasadnionej krytyki pod swoim adresem władze usłyszały od mieszkańców podczas dyskusji nad raportem o stanie miasta (ogłoszony został pod koniec maja – red.) – wskazuje jednak Andrzej Skiba, radny opozycyjnego klubu PiS w Radzie Miasta. - Problemy te można podzielić na ogólnomiejskie i dzielnicowe. W Gdańsku, niestety, hamują inwestycje, a wiele z nich jest opóźnionych. Wpływa to negatywnie na warunki życia tysięcy mieszkańców naszego miasta, zwłaszcza z ludnych, południowych dzielnic. Z kolei mieszkańcy dzielnic przyportowych wciąż czekają na rozwiązanie ich problemów z pyłem węglowym. Prezydent Gdańska, wraz z Wojewodą Pomorską, poinformowały o przedłużeniu na czas nieokreślony działalności Port Service, co spotkało się z dużą falą niezadowolenia. Coraz częściej pojawiają się pytania o przyszłość rodzinnych ogrodów działkowych, które obecnie służą gdańszczanom, ale na które to wzrok swój kierują deweloperzy. Problemów i wyzwań jest dużo, trzeba zacząć je rozwiązywać.

Agnieszkę Owczarczak pytamy, czy początek nowej kadencji samorządu, na czele którego stoi Aleksandra Dulkiewicz, zasługuje na ocenę pozytywną. Przewodnicząca Rady Miasta wskazuje jednak, że najważniejszym „testem” pierwszego półrocza nowej kadencji w gdańskim samorządzie będzie projekt budżetu na rok 2025.

- Przygotowanie projektu budżetu jest dla każdego samorządu bardzo newralgicznym momentem, a zwłaszcza dla miast takich jak Gdańsk, przed którymi stoją ważne zadania inwestycyjne i społeczne – mówi Agnieszka Owczarczak. - Czekamy na projekt, on pokaże, czy początek nowej kadencji Aleksandry Dulkiewicz zmierza w dobrym kierunku.

Zaznaczmy, prezydent Gdańska wraz ze swoim zapleczem dotyczy projektów społecznych, kulturalnych, sportowych, senioralnych (tzw. miękkich). Prezydent wskazywała m.in. na wagę budżetu obywatelskiego a także wyborów do Rad Dzielnic Gdańska. I tu przedstawiciele PiS mają poważne uwagi.

-  O kondycji i marginalizowaniu Rad Dzielnic przez środowisko Aleksandry Dulkiewicz świadczy fakt, że w 1/3 z nich nie udało się w pierwotnym terminie skompletować listy chętnych kandydatów. Kiepsko wygląda także frekwencja w Budżecie Obywatelskim, co może wynikać z notowanych wieloletnich opóźnień w realizacji projektów, w które zwykli ludzie włożyli dużo czasu i serca. Śródmieście Gdańska od lat czeka na uchwałę o parku kulturowym. Mieszkańcy tej dzielnicy regularnie informują o zakłócaniu porządku publicznego i bierności władz. Prezydent Gdańska, wraz z Wojewodą Pomorską, poinformowały o przedłużeniu na czas nieokreślony działalności Port Service, co spotkało się z dużą falą niezadowolenia. Coraz częściej pojawiają się pytania o przyszłość rodzinnych ogrodów działkowych, które obecnie służą gdańszczanom, ale na które to wzrok swój kierują deweloperzy. Problemów i wyzwań jest dużo, trzeba zacząć je rozwiązywać – wylicza Andrzej Skiba.

- Głosowało nas rzeczywiście nieco mniej niż w roku ubiegłym. To jest oczywiście temat do rozmów i dyskusji – przyznała Aleksandra Dulkiewicz w sprawie budżetu obywatelskiego na rok 2025. Jednocześnie dodała, że w tegorocznym głosowaniu zwiększyła się liczba kobiet, o 5 tys., w stosunku do mężczyzn. A w sprawie wyborów do Rad Dzielnic wskazywała, że „tylko na Stogach i Przymorzu Wielkim nie udało się zebrać wymaganej liczby kandydatów”, gdzie będą potrzebne nowe terminy głosowania.

Przypomnijmy, Aleksandra Dulkiewicz zwyciężyła w pierwszej turze w wyborach 7 kwietnia z sześcioma kontrkandydatami, co zapewniło jej niezwykle silny mandat społeczny w nowej kadencji. W Radzie Miasta obecna i dotychczasowa opozycja z PiS uzyskała mniejszą, w porównaniu do poprzedniej kadencji liczbę mandatów. Agnieszka Owczarczak podkreśla dobrą, polityczną kooperację na linii prezydent i większość w Radzie.

- Współpraca układa się dobrze. Liczę, że w kolejnych latach utrzymamy dynamiczny, wspólny kurs – zaznacza przewodnicząca Rady Miasta.

Andrzeja Skibę pytamy o to, czy opozycja widzi pozytywy w pierwszym półroczu rządów prezydent Gdańska.

- Przewrotnie stwierdzę, że plusem jest jasna sytuacja: środowisko Koalicji Obywatelskiej i Aleksandry Dulkiewicz posiada pełnię władz na poziomie samorządu oraz polskiego rządu i parlamentu. Nie będzie już „wymówek” i spychania winy na władze centralną - mówi radny Skiba.

- Wraz z radnymi Barbarą Imianowską i Przemysławem Majewskim będziemy dalej patrzeć władzy na ręce, prezentując przy tym nasze pomysły na lepszy Gdańsk. Z pewną nadzieją patrzę także na rosnącą aktywność środowisk opozycyjnych poza Radą Miasta, bo i tam znajduje się wiele wartościowych osób, które także oczekują w Gdańsku zmiany – mówi radny PiS.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wed
Układy, układziki
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl