Do tragicznego wypadku doszło przed godziną 19 w sobotę (12 sierpnia) na jeziorze Bajkał w Kamieńcu Wrocławskim. Kajak, którym płynęło dwóch mężczyzn wywrócił się, obaj wpadli do wody. Jak podaje Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, przyczyną wywrócenia było zahaczenie o żyłki wędek.
Według relacji WOPR, jeden mężczyzna wszedł z powrotem do kajaku. Drugi też próbował, ale zrobił się siny i opadł z sił. Najprawdopodobniej dostał także ataku paniki.
Nieprzytomny mężczyzna został wyciągnięty z wody przez wędkarzy. Świadkowie wezwali pomoc i zaczęli udzielać pierwszej pomocy, którą kontynuowały służby ratunkowe. Niestety, nie przyniosła ona skutku. O 20:28 lekarz stwierdził zgon 60-letniego mężczyzny.
Na miejscu zdarzenia pracowało Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, straż pożarna z Wrocławia, Kamieńca Wrocławskiego i Siechnic, pogotowie ratunkowe i policja wodna z komendy wojewódzkiej. Nad jezioro Bajkał przyleciał także, ze szpitala przy ulicy Weigla, śmigłowiec LPR.
Tu doszło do tragedii:
***
Zobacz też: Wypadek we Wrocławiu. Ciężarówka z gruzem przejechała kobietę
