Zobacz też: Wypadek samochodu strażackiego pod Radomiem
Do tej tragedii doszło w czwartek po godzinie 11 na trasie numer 79, na ulicy Spacerowej na wysokości stacji paliwowej Moya. Z ustaleń policji wynika, że kierowca nissana micra zjechał nagle na przeciwny pas ruchu i czołowo zderzył się z ciężarówką scania z naczepą. 39-letni kierowca, mieszkaniec powiatu lipskiego oraz jego 16-letni syn zginęli na miejscu. Ich ciała wydobywali ze zniszczonego pojazdu strażacy, używając w tym celu specjalistycznego sprzętu.
Przyczyna wypadku nie jest znana, ustalają to policja i prokuratura. Ruch w tym miejscu został całkowicie zablokowany, pojazdy kierowano objazdami przez Solec nad Wisłą.