W niedzielę po południu na zbiorniku wodnym w Gierałtowie (gmina Nowogrodziec) przez kilka godzin trwały poszukiwania ok. 40-letniego mężczyzny, który wszedł do wody z grupą znajomych, ale już nie wypłynął na brzeg. Najpierw akcję rozpoczęli strażacy, później przejęli ją nurkowie z Legnicy. Po zapadnięciu zmroku poszukiwania przerwano. Mają być kontynuowane dziś rano.
Blisko tragedii było również na kąpielisku w Białym Kościele pod Strzelinem, gdzie topił się mężczyzna. Najpierw pomocy udzieliły mu osoby będące na miejscu, a następnie nieprzytomny został przekazany ratownikom z pogotowia.
Jak informuje portal ratowniczy Strzelin998.pl, później poszkodowany został karetką przetransportowany do Strzelina na lądowisko przy Aquaparku. Ok. 25 minut trwała akcja reanimacyjna w karetce, po tym mężczyznę przekazano ekipie śmigłowca LPR, który zabrał go do szpitala we Wrocławiu.
Równie dramatycznie wyglądała akcja ratunkowa nad stawem w Jelczu-Laskowicach. W niedzielę po południu topił się tam mężczyzna, który było pod wodą ok. 10 minut. Ratownicy wyciągnęli poszkodowanego na brzeg, gdzie rozpoczęła się reanimacja. Trwała ona pok. 40 minut, ale udało się mężczyźnie przywrócić funkcje życiowe. Następnie został on śmigłowcem LPR zabrany do szpitala.
ZOBACZ TEŻ:
Tragiczny wypadek na S3. Kobieta i dziecko nie żyją
