Tragiczny pożar domu we Włoszczowie. Nie żyje dwoje dzieci
Jak informował Marcin Nyga, rzecznik prasowy świętokrzyskiej straży pożarnej, ogień wybuchł w parterowym jednorodzinnym domu z użytkowym poddaszem. - Ze wstępnych informacji wynika, że z budynku strażacy ewakuowali dwoje nieprzytomnych dzieci - wyjaśniał Marcin Nyga.
Poszkodowane maluchy trafiły do szpitala. Niestety, jak przekazywali policjanci ze szpitala przyszła tragiczna informacja, że dwoje dzieci w wieku kilku lat zmarło. - Będziemy ustalać jak doszło do tragedii - podkreślał Maciej Ślusarczyk ze świętokrzyskiej policji.
Włoszczowscy strażacy uzupełniali jeszcze, że nieprzytomne dzieci znajdowały się w pomieszczeniu od frontu budynku. Maluchy ewakuowano wraz z policjantami, którzy także pomagali w pierwszej fazie akcji ratowniczej.
Świadkowie zdarzenia mówili, że na miejscu był prawdopodobnie ojciec dzieci, który miał wskazać ratownikom pokoje, w których znajdować się mieli chłopcy.
Źródło: Włoszczowa 112
Paweł Mazur, oficer prasowy włoszczowskiej straży pożarnej przekazywał: - Gdy na miejsce dotarły nasze zastępy ogień wydobywał się od frontu budynku i od tyłu. Z informacji od świadków wiedzieliśmy, że w domu mogą przebywać osoby. Rozpoczęliśmy akcję gaszenia ognia i jednocześnie do budynku weszli ratownicy, którzy przeszukiwali wnętrze. W jednym z pomieszczeń znaleziono dwoje nieprzytomnych dzieci - dodawał Paweł Mazur.
Poszkodowane w pożarze domu we Włoszczowie dzieci zmarły w szpitalu
Monika Jałocha z włoszczowskiej policji uzupełniała: - Dzieci, dwóch chłopców w wieku 5 i 6 lat, zostało przewiezionych do szpitala we Włoszczowie. niestety ich życia nie udało się uratować, obaj zmarli.
Na miejscu policjanci prowadza swe działania pod nadzorem prokuratora. - Będzie powołany biegły z zakresu pożarnictwa, który odpowie na pytanie jak doszło do pożaru - dodawała Monika Jałocha.
Śledczy będą także ustalać czy i dlaczego dzieci były w domu same.
Burmistrz Włoszczowy, Grzegorz Dziubek, który był obecny podczas akcji ratowniczej zadeklarował pomoc dla rodziny zamieszkującej budynek.
Budynek, w którym doszło do pożaru znajduje się w centrum Włoszczowy, zaraz po sąsiedzku ze Szkołą Podstawową numer 1.
Źródło: Włoszczowa 112
