Przypomnijmy, że pożar domu w którym mieszkała 8 - osobowa rodzina wybuchł o godz. 2 w nocy z 28 lutego na 1 marca.
Ogień pojawił się na parterze w pokoju, gdzie przebywało ok. 35-letnie małżeństwo wraz z 7-letnią córką i 3-letnimi bliźniakami.
Czytaj również:Zmarł jeden z bliźniaków poszkodowanych w pożarze we wsi Jemieliste. Potrzebna jest pomoc rodzinie
Jako pierwszy ogień zauważył dziadek, który ruszył im na pomoc wraz z 12 - i 13 - letnimi wnukami. Oni w momencie wybuchu pożaru przebywali w innych pomieszczeniach.
Dziadek wybił od zewnątrz okno, aby dostać się do domowników. Wszystkich udało się im wydostać. Staruszkowi oraz nastoletnim wnukom nic się nie stało.
Mieszkańcy angażują się w pomoc rodzinie, ale my także możemy to zrobić dokonując wpłat na oficjalne konto założone przez urząd gminy: 56 1140 2004 0000 3002 6828 9133. Tytuł wpłaty: „Darowizna dla rodziny Truszkowskich”
Magazyn Informacyjny Kuriera Porannego i Gazety Współczesnej 28.02.2019
