Tragiczny wypadek nastolatek w Sosnowcu
Do tragicznego groźnego wypadku doszło w piątek wieczorem w centrum Sosnowca na terenie nieczynnej opuszczonej piekarni. Dwie nastolatki w wieku 11 i 13 lat wypadły przez okno.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z AKCJI RATUNKOWEJ
Starsza zmarła na szpitalnym oddziale ratunkowym Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach Ligocie. Jej obrażenia okazały się śmiertelne i lekarzom nie udało się jej uratować. Te smutną wiadomość potwierdził rzecznik GCZD Wojciech Gumułka.
- Do wypadku doszło na terenie nieczynnej piekarni przy ulicy Kotlarskiej w Sosnowcu - informuje podkomisarz Sonia Kepper, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.
Młodszą dziewczynkę zabrała karetka Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Sosnowcu. Jej stan jest poważny, ale stabilny. Starszą odwiózł do szpitala helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wylądował na boisku przy Alei Mireckiego. Ciężko ranna starsza dziewczynka trafiła na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Katowicach Ligocie. Niestety jej życia nie udało się uratować.
Na miejscu pojawiła się również straż pożarna.
Tragiczny wypadek Sosnowcu. Dwie dziewczynki wypadły z okna...
Na miejscu wypadku była policja i badała okoliczności wypadku. Nie wiadomo jeszcze, jak dziewczynki znalazły się w tym miejscu i jak doszło do upadku.
Obiekt nieczynnej piekarni jest jednym z ulubionych miejsc przebywania młodzieży z centrum miasta. Zwłaszcza latem dochodzi tam regularnie do głośnych alkoholowych zabaw, które czasami kończą się wznieceniem ognia i pożarem. To także dzikie wysypisko śmieci z warsztatów samochodowych.
Policja sprawdza też czy dziewczynki były same, czy były tam też inne osoby, może inne dzieci.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
