W zdarzeniu udział brał bus (jechał z Legnicy w stronę Jawora) i osobowy fiat (jechał w przeciwnym kierunku). Kierowca tego drugiego pojazdu z nieznanych przyczyn stracił panowanie nad autem, przejechał pas zieleni i znalazł się na przeciwległej jezdni. To dam doszło do zderzenia z busem. Siła uderzenia była na tyle duża, że fiat wypadł z drogi i zatrzymał się dopiero na skarpie.
Mimo reanimacji, na miejscu zginęła 10-letnia dziewczynka. Do szpitala trafiło też drugie, o rok starsze dziecko oraz kierowca. Wszyscy podróżowali osobowym fiatem.
- Kierowcy fiata została pobrana krew, to badane wykaże czy mężczyzna nie był pod wpływem alkoholu. Kierowca busa został zbadany na zawartość alkoholu, był trzeźwy - informuje mł. asp. Jagoda Ekiert, oficer prasowy legnickiej policji.
ZOBACZ TAKŻE:
Marsz Równości we Wrocławiu. Miasto obstawione policją, para...
Marsz Równości: Policja zatrzymała człowieka z nożami krzycz...
Na te inwestycje Wrocław wydał najwięcej pieniędzy. Czy słus...
Śmiertelny wypadek. Zginął mężczyzna przygnieciony przez traktor
