O godz. 1.03 na ulicy Majora Dobrzańskiego-Hubala (przedłużenie Wileńskiej), na wysokości przejazdu kolejowego doszło do tragedii.
Samochód z impetem uderzył w przydrożną latarnię. Siła uderzenia była na tyle duża, że doszło do złamania nadwozia. Oplem astrą podróżowały dwie młode osoby - kierujący 22-latek i 20-letnia pasażerka. Świadkowie wypadku natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe i policję.
Pasażerka opuściła pojazd o własnych siłach i nie odniosła obrażeń. Kierowcę reanimowano, jednak nie udało mu się przywrócić czynności życiowych. Lekarz ZRM stwierdził zgon mężczyzny.
Nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną wypadku.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW
ZOBACZ KONIECZNIE: NASZA RAMÓWKA
DZISIAJ POLECAMY PROGRAM PATRYKA DRABKA Z CYKLU NOGA Z GAZU