Tragiczny wypadek w USA. Spłonął samochód przewożący dzieci

Andrzej Grochal
Opracowanie:
Pięcioro dzieci zginęło, gdy samochód prowadzony przez 16-latka zjechał z drogi i wpadł na drzewo. Zdjęcie ilustracyjne
Pięcioro dzieci zginęło, gdy samochód prowadzony przez 16-latka zjechał z drogi i wpadł na drzewo. Zdjęcie ilustracyjne Fot. Flickr/perthhdproductions
Pięcioro dzieci zginęło w wypadku samochodu na autostradzie Hutchinson River Parkway w Scarsdale, w stanie Nowy Jork. Pojazd, który prowadził 16-latek zjechał z jezdni i po uderzeniu w drzewo, zapalił się – poinformowała policja. Ofiary miały od 8 do 17 lat.

Z wypadku ocalał jeden chłopiec

Wszystkie ofiary były mieszkańcami Derby w stanie Connecticut. Nowojorskie radio 1010 WINS poinformowało, że z wypadku ocalał dziewięcioletni chłopiec.

Według władz hrabstwa Westchester dziewięciolatek, który jechał w bagażniku Nissana Rogue, zdołał wydostać się z samochodu. Przewieziono go do Centrum Medycznego Westchester z obrażeniami nie zagrażającymi życiu.

Przyczyna wypadku nie jest znana

Jak podkreśla 1010 WINS, przyczyna wypadku nie jest na razie znane. Nie brały w niej udziału inne pojazdy. Ofiarami było czterech chłopców i jedna dziewczynka.

Policja nie podała ich nazwisk. Z informacji AP, powołującej się na kuratora szkolnego w Derby, wynikało, że dzieci były rodzeństwem.

„New York Times” poinformował, że odcinek, na którym doszło do wypadku, jest uważany za najbardziej niebezpieczny na tej autostradzie.

Polecjaka Google News - Portal i.pl

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl