Wisła Płock. Paweł Chrupałła gra na boku
Chrupałła w marcu obchodził dziewiętnaste urodziny. Na świat przyszedł w województwie lubuskim, w Szprotawie. Jak nastolatek przeprowadził się z bliskimi do Norwegii. Tam kształcił się w juniorach kilku klubów, by wreszcie w połowie tego roku zaistnieć w pierwszej drużynie Kristiansund i Rosenborga. Jesienią rozegrał czternaście meczów, zdobył jedną bramkę. Z Tromso skierował piłkę bezpośrednio z rzutu wolnego (na nagraniu poniżej od 2:00).
- Jesteśmy zadowoleni, że udało nam się pozyskać kolejnego młodzieżowego reprezentanta Polski. Jest zawodnikiem, który może występować jako boczny pomocnik oraz wahadłowy, a są to pozycje, które chcieliśmy wzmocnić w zimowym okienku transferowym - stwierdził dyrektor sportowy Wisły Płock, Paweł Magdoń.
Chrupałła grał dla dwóch krajów
W umowie wypożyczenia Chrupałły do Wisły Płock wpisano opcję pierwokupu na określonych warunkach finansowych. To pierwszy ruch Nafciarzy. Póki co z klubu nikt nie odszedł.
Co ciekawe, Chrupałła ma za sobą występy dla młodzieżowych reprezentacji Polski (u-17 i u-21) oraz Norwegii (u-18). W listopadzie zagrał w Elite League dla Biało-Czerwonych. Drużyna prowadzona przez Miłosza Stępińskiego przegrała z Rumunią 0:2. Decyzją trenera Chrupałła wszedł na boisko w drugiej połowie za Arkadiusza Pyrkę (Piast Gliwice).
- Paweł Chrupałła na początku swojej kariery występował głównie jako napastnik, lecz lewonożny piłkarz w ostatnim czasie jest kojarzony z gry w bocznych sektorach boiska - charakteryzuje młodzieżowca Wisła Płock.
EKSTRAKLASA w GOL24
