Cristiano Ronaldo nie doczekał końca ligowego meczu z Tottenhamem Hotspur (2:0), ostentacyjnie opuścił ławkę i udał się do szatni bez zezwolenia oraz wyjechał samowolnie, bez słowa pożegnania ze stadionu. Dzień później okazało się, że Portugalczyk nie będzie trenował z pierwszą drużyną Manchesteru United, a kierownictwo klubu nałoży na niego wysoką grzywnę za niesubordynację.
Trener Manchesteru United dyscyplinuje Ronaldo
Do sprawy odniósł się trener „Czerwonych Diabłów”.
- Ronaldo odmówił wejścia jako rezoerwoy? Tak. Dlaczego usunąłem Cristiano z pierwszej drużyny? Żeby miał czas na myślenie i żeby wszyscy inni też go mieli. Na początku sezonu ostrzegałem go, że jeśli to się powtórzy, to będą sankcje (Cristiano Ronaldo opuścił stadion podczas towarzyskiego spotkania z Rayo Vallecano w okresie przedsezonowym - przyp. red.). Kiedy gra się razem, ważne jest, aby to rozumieć. Piłka nożna to sport zespołowy. Gracze muszą spełnić określone wymagania, a ja muszę to kontrolować. Jaka jest rola Ronaldo w Manchesterze United? Myślę, że wszyscy to rozumieją - pozostaje ważnym graczem dla zespołu - zacytował Ten Haa „Manchester Evening News”.
Cristiano ukarany odebraniem dwóch tygodniówek
Szefostwo Manchesteru United ukarało zawodnika grzywną w wysokości dwutygodniowej pensji, która wyniosłaby 1,1 mln euro, ale latem „Czerwone Diabły” obniżyły pensje niektórych piłkarzy o 25 procent ze względu na to, że drużyna nie dostała się do Ligi Mistrzów. Dlatego teraz Cristiano otrzymuje około 443,5 tysięcy euro tygodniowo.
Wcześniej Portugalczyk został uwzględniony w zgłoszeniu na mecz 12. kolejki angielskiej Premier League z Chelsea Londyn, który odbędzie się w sobotę, 22 października. Cristiano przybył na piątkowy trening zespołu młodzieżowego Manchesteru United o godzinie 8.30. Powiedział jednak, że będzie ćwiczył indywidualnie z trenerami.
Szalone posty siostry Cristiano Ronaldo
Siostra Cristiano Ronaldo, Elma Aveiro, żywo komentująca poczynania piłkarza i Manchesteru United na instagramie, najpierw - po niedzielnym meczu ligowym z Newcastle United (0:0) i usprawiedliwieniu swoich działań wobec CR7 przez Ten Haga - napisała, że „za późno” na takie wyjaśnienia, a następnie po skandalu podczas meczu z Tottenhamem umieściła wymownego posta o następujacej treści:
„Co się dzieje, dzieje się. Tak dużo widzę. Głównie brak szacunku”.
Po czym dodała: „Nie rób tego, co tobie niemiłe” przed złowieszczym „Deus nao dorme” – po portugalsku, czyli „Bóg nie śpi”, wyraźnie wskazując adresata tej wiadomości w osobie trenera Mnachesteru.
Odniosła się również do odsunięcia Ronaldo ze składu na sobotnie starcie z Chelsea, pisząc o bracie, jako „wielkim bohaterze i miłości jej życia” oraz wspierając go słowami: „Będę z tobą, dopóki śmierć nas nie rozłączy”.
