Policjanci zostali wezwani przez straż pożarną o godzinie 2:07 w nocy po zgłoszeniu pożaru w domu przy Westbury Road w Bradford – podał dyżurny policji w West Yorkshire.
Dzieci skonały w szpitalu
29-letnia kobieta zginęła na miejscu, a troje dzieci – dwie dziewczynki w wieku dziewięciu i jednego roku oraz pięcioletni chłopiec – trafiła do szpitala, ale cała trójka zmarła w wyniku odniesionych obrażeń. Dochodzenie wykazało, że ogień został wzniecony celowo i do aresztu trafił mężczyzna pod zarzutem morderstwa. W tej chwili przebywa on w szpitalu.
Śledczy zaprzeczają na obecnym etapie dochodzenie, jakoby podpalaczem był imigrant. „W tej chwili uważamy, że incydent ma powiązania krajowe. „Apelujemy do wszystkich, którzy byli w okolicy w czasie zdarzenia lub mają nagrania z monitoringu, aby się do nas zgłosili.
Sąsiedzi przerażeni
Sąsiedzi zgłosili, że słyszeli krzyki dochodzące z domu po przybyciu pięciu wozów strażackich i kilkunastu karetek pogotowia.
Inni widzieli dym unoszący się z domu i poczuli zapach palonej gumy, gdy nieruchomość stanęła w płomieniach. Inna kobieta dodała, że słyszała krzyki. Bała się tam pójść, więc wysłała męża. Jego powstrzymali strażacy. On z kolei mówił, że widział dwóch strażaków wbiegających do domu.
Skąd tak dużo policji
Zaskakujące są słowa innego mężczyzny, który mówił, że na miejscu pojawiło się co najmniej 15 pojazdów policyjnych.
Dochodzenie trwa, policja nie udziela informacji.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
