Twórcy urządzenia z Wrocławia zapowiadają przełom w medycynie Genomtec rozpoczął produkcję urządzeń, które - jak przekonują jego twórcy - znacznie przyspieszy i uprości badania diagnostyczne w gabinetach lekarskich bez konieczności jego skomplikowanej, kosztownej oraz czasochłonnej obsługi w specjalistycznych laboratoriach. Opracowana we Wrocławiu technologia pozwala na bardzo szybkie diagnozowanie u pacjentów chorób układu oddechowego, w tym SARS-CoV-2 , grypy, wirusa RSV, oraz dwóch rodzajów atypowego zapalenia płuc.
Firma rozpoczęła od pilotażowej produkcji analizatorów do pierwszych 15 urządzeń Genomtec ID. Rozpoczęcie produkcji było możliwe w związku z zakończeniem procesu projektowania i testowania niezawodności komponentów analizatora. Pierwsze urządzenia zostaną wykorzystanie w klinicznych badaniach porównawczych, których wyniki posłużą do rejestracji Genomtec ID jako wyrobu medycznego do diagnostyki in-vitro.
- Jestem dumny, że nasz zespół zakończył prace projektowe i testowe z sukcesem i w tak małej przestrzeni zdołał umieścić wszystkie niezbędne elementy, które umożliwią przeprowadzenie diagnostyki genetycznej zakażeń. Analizator to niewielkie i lekkie urządzenie o wymiarach 16,5 cm na 11,5 cm i wysokości 11 cm. Mieści się w dłoni i powoduje, że bez ograniczeń możemy go przenosić gdziekolwiek i kiedykolwiek chcemy. Tak małe rozmiary udało się osiągnąć dzięki naszej opatentowanej technice ogrzewania bezkontaktowego za pomocą światła jak również dzięki wykorzystaniu najnowszych technologii z zakresu elektroniki i mechaniki - mówi dr Miron Tokarski, prezes i współzałożyciel Genomtec.
Znacznie szybsza i prostsza diagnostyka. Kiedy trafi do gabinetów?
GenomtecID, to kompletna platforma technologiczna, które ma zapewnić pacjentom ultraszybką mobilną diagnostykę genetyczną . Pozwala na przeprowadzenie procesu diagnostycznego w miejscach opieki nad pacjentem bez konieczności jego skomplikowanej oraz czasochłonnej obsługi w laboratorium przez wykwalifikowany personel. Pierwszymi patogenami, które będzie badać opracowane we Wrocławiu urządzenie są choroby układu oddechowego, w tym SARS-CoV-2, grypa, RSV, oraz dwa rodzaje atypowego zapalenia płuc. Spółka planuje rejestrację platformy na terenie Unii Europejskiej w maju tego roku.
- Analizator jest przełomowym w skali światowej rozwiązaniem w diagnostyce medycznej. Pozwoli on na szybkie i precyzyjne wykonywanie analizy molekularnej poza laboratorium i to bez konieczności zaangażowania wykwalifikowanego personelu laboratoryjnego. System wykorzystuje chronione patentami technologie. Nasze urządzenie umożliwia badań diagnostycznych w rekordowo krótkim czasie - nawet w 15 min, przy skuteczności równej, a w niektórych przypadkach przekraczającej, jakość testów laboratoryjnych PCR - wyjaśnia Magdalena Kicińska z Genomtec. Jak zaznacza, dzięki wykorzystaniu systemu diagnostycznego w gabinetach lekarskich, zniknie problem odsyłania pacjentów do laboratoriów i później nawet kilkudniowego czekania na wyniki badań. - Często prędkość badań jest kluczowa dla pacjenta, na przykład w przypadku sepsy. Tutaj wyniki będziemy mieli niemal natychmiast, co przyspieszy właściwe leczenie - dodaje Magdalena Kicińska.
Sprzedaż urządzenia będzie możliwa dopiero po rejestracji, czyli w drugiej połowie roku. Jak przekonują przedstawiciele Genomtecu, jego cena nie powinna przekroczyć 10 procent wartości obecnie stosowanych urządzeń laboratoryjnych. Te zaczynają się od 25 tysięcy dolarów w górę.
Genomtec to powstała w 2016 roku w stolicy Dolnego Śląska, innowacyjna firma z branży medycznej zajmująca się opracowaniem i komercjalizacją platformy wykorzystywanej w molekularnej diagnostyce klinicznej m.in. szeregu chorób zakaźnych, w tym szybkich testów diagnostycznych mających zastosowanie między innymi w wykrywaniu choroby COVID-19 spowodowanej wirusem SARS-CoV-2. Flagowym projektem spółki jest opisany, mobilny system diagnostyki genetycznej Genomtec ID.
- Konflikt na Uniwersytecie Wrocławskim. "Do ostatniego żywego studenta!"
- Oto wrocławskie licea i technika w najnowszym rankingu "Perspektyw" [SPRAWDŹ]
- Włamał się do 30 sklepów i lokali gastronomicznych we Wrocławiu. Tak działał [ZOBACZ]
- Wrocław: śmierć w radiowozie pod izbą wytrzeźwień. To kolejny zgon w ciągu kilku dni
- Zakaz wjazdu! Tak wygląda promowanie transportu zbiorowego po wrocławsku
- Braniborska zamknięta po awarii. Kiedy pęknięta rura zostanie naprawiona? [ZDJĘCIA]
- Tak się mówi po wrocławsku! Te zwroty i nazwy zrozumieją tylko rodowici wrocławianie
- Wypadek na obrzeżach Wrocławia. Jedna osoba ranna, z dacii odpadło koło [ZDJĘCIA]
- Znana restauracja zniknęła z Rynku. Kto zajmie jej miejsce? [ZDJĘCIA]
- Katastrofa budowlana na Dolnym Śląsku. Zawaliła się przedwojenna fabryka [ZDJĘCIA]
- Inwestycje mieszkaniowe we Wrocławiu. Te powstaną w 2022 roku [CENY, LOKALIZACJE]
- Kolejna śmierć w izbie wytrzeźwień. Wrocławska prokuratura prowadzi śledztwo
- Koronawirus we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Raport przed piątą falą pandemii
- Protest pracowników Kauflandu we Wrocławiu. Na transparentach: „Mamy dość wyzysku!”
- Bat na kolejowych złomiarzy. Powstaje antykradzieżowy system
- Konflikt na Uniwersytecie Wrocławskim. Rektor: Studenci godzą w dobre imię uczelni!
- Co dalej z elektrownią na Odrze w centrum Wrocławia?
- W parku Tarnogajskim powstał piękny plac zabaw. Robi piorunujące wrażenie [ZDJĘCIA]
