Uniwersytet Wrocławski stawia na język ukraiński. Uruchamia nowe studia

Studenci mogą poznawać język, kulturę i historię Ukrainy na Uniwersytecie Wrocławskim już od trzech lat. Do tej pory mogli podjąć jedynie studia licencjackie. Od nowego roku akademickiego będą mogli kontynuować naukę i zdobyć tytuł magistra.

- Stawiamy na zajęcia praktyczne, które przydadzą się na rynku pracy. Na studiach drugiego stopnia proponujemy m.in. dwa semestry języka administracji i biznesu, a także - w ramach zajęć opcyjnych - elementy prawa dla filologów - mówi dr Sylwia Wójtowicz, zastępca dyrektora ds. dydaktycznych Instytutu Filologii Słowiańskiej. - Oferujemy także blok zajęć translatorycznych skierowany do osób, które będą chciały po studiach przystąpić do państwowego egzaminu na tłumacza przysięgłego - dodaje.

A tłumaczy brakuje - tym bardziej że współpraca gospodarcza pomiędzy Polską a Ukrainą szybko się rozwija. We Wrocławiu powstaje coraz więcej firm zakładanych przez wschodnich sąsiadów.

- Dla Ukraińców Polska jest dobrym miejscem do rozpoczęcia współpracy z całą Unią Europejską. Bliskość kultury, tradycji i podobny język pozwalają działać sprawniej, dlatego też biznes lokują właśnie u nas. Im więcej tłumaczy i pracowników biegle posługujących się językiem ukraińskim, tym lepiej dla tej współpracy - zauważa Sławomir Szymusiak, dyrektor Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej. - Oficjalne źródła mówią o 1,3 mln Ukraińców mieszkających w Polsce - dodaje.

Według oficjalnych danych Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego i Powiatowego Urzędu Pracy, w samym Wrocławiu mieszka i pracuje ponad 60 tys. Ukraińców. Ale to nie wszyscy, bo część nie rejestruje pobytu.

- Szacujemy, mieszka u nas 110 tys. obywateli Ukrainy - twierdzi Błażej Zając, prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego „Wschód-Zachód”.

Jak dodaje, tłumaczy i specjalistów znających język ukraiński potrzebują także organizacje pozarządowe. - Teraz trzeba sięgać po Ukraińców. To jednak nie jest rozwiązanie idealne, bo ważna jest także biegła znajomość języka polskiego i angielskiego - mówi.

Nowości także na przyrodniczym i politechnice
Nową specjalizację w nadchodzącym roku wprowadzi Uniwersytet Przyrodniczy: „zarządzanie produkcją zwierzęcą - uwarunkowania europejskie i chińskie” na drugim stopniu kierunku zootechnika. Z kolei Politechnika Wrocławska chce szkolić speców od wykorzystywania danych osobowych na specjalizacji danologia (studia informatyczne).

Matura dopiero za miesiąc, ale kandydaci już mogą aplikować na Uniwersytet Wrocławski. W kolejnych tygodniach rekrutacja ruszy na pozostałych wrocławskich uczelniach. Dostać się na studia będzie jednak trudniej niż przed rokiem, np. na Uniwersytet Ekonomiczny.

Od wtorku studenci mogą aplikować na 73 kierunki, które oferuje Uniwersytet Wrocławski. Maturzyści lub studenci, którzy chcą zmienić kierunek, muszą zarejestrować się w systemie Internetowej Rejestracji Kandydatów. Czas mają do 8 lipca (studia licencjackie) lub 16 września (studia magisterskie).

CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNEJ STRONIE

Tłumacze poszukiwani
Wśród nowych kierunków znalazły się studia drugiego stopnia na chemii i toksykologii sądowej, chemii medycznej, inżynierii geologicznej, zarządzaniu projektami społecznymi, a także licencjacka i magisterska filologia ukraińska z językiem angielskim (licencjackie i magisterskie), na którym z roku na rok wzrasta liczba studentów. Od nowego roku będą mogli kontynuować naukę na studiach magisterskich. - Studiują przede wszystkim Polacy. Wśród studentów jest zaledwie kilku Ukraińców. Na pierwszym roku mamy 50 studentów, na drugim 40, a na trzecim 15. Przełom stanowił wybuch wojny na Ukrainie, gdy zmalało zainteresowanie filologią ukraińską. Dziś to się wyraźnie zmienia - zauważa dr Sylwia Wójtowicz, zastępca dyrektora Instytutu Filologii Słowiańskiej.

Na praktyki do Chin
Politechnika Wrocławska uruchamia nową specjalność - danologię. Jej absolwenci będą potrafili pozyskiwać użyteczne informacje z wielkich zasobów danych zgromadzonych w systemach komputerowych. Z tej specjalności będą mogli skorzystać studenci informatyki. Politechnika dołączy tym samym do grona takich uczelni, jak Stanford University czy Massachusetts Institute of Technology (MIT) w USA.

Studiując we Wrocławiu, można liczyć na praktyki w Chinach, a to dzięki nowej specjalizacji „zarządzanie produkcją zwierzęcą - uwarunkowania europejskie i chińskie” na drugim stopniu zootechniki na Uniwersytecie Przyrodniczym.

- Na drugim semestrze studenci odbywają praktyki na chińskim Changsha University. W tym czasie do Wrocławia przyjadą studenci z Chin. Nasi studenci będą w Chinach także na trzecim semestrze - wyjaśnia Jolanta Cianciara, rzecznik uczelni.