18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Urzędnik jak model: elegancki i schludny [URZĘDNICZA MODA]

Paweł Szałankiewicz
CO WOLNO, A CZEGO NIE WOLNO NOSIĆ? ZOBACZ NA KOLEJNYCH ZDJĘCIACH >>>
CO WOLNO, A CZEGO NIE WOLNO NOSIĆ? ZOBACZ NA KOLEJNYCH ZDJĘCIACH >>>
W Siemianowicach, tak jak między innymi w Tychach czy Zawierciu, do regulaminu Urzędu Miasta wprowadzono kodeks etyki. Urzędnicy znajdą w nim wytyczne dotyczące ich codziennej pracy oraz relacji z mieszkańcami i swoimi współpracownikami. Teraz powinni działać zgodnie z zasadami: praworządności, bezstronności, obiektywizmu, uczciwości i rzetelności oraz być uprzejmi i życzliwi wobec petentów.

Zobacz jak wyglądają mundurki kolejarzy Kolei Śląskich
- Kodeks ma być zbiorem pewnych zasad, które na co dzień obowiązują w naszym społeczeństwie i świadczą o poszanowaniu drugiej osoby - mówi Jakub Nowak z biura prasowego UM w Siemianowicach.

Kodeks zakłada, że urzędnicy będą dbać o wizerunek i dobre imię urzędu w pracy i poza nią. Stąd też lepiej, żeby żaden z pracowników magistratu nie był widziany w dziurawym sweterku, brudnej marynarce, zbyt wydekoltowanej bluzce czy kusej spódniczce. Kodeks zakłada, że urzędnik do pracy ma przychodzić ubrany schludnie, elegancko i prosto. Nie narzuca dokładnych wytycznych, jak urzędnik ma się ubrać. Tak jest w dużych firmach, gdzie obowiązuje dress code.

Etykieta pomaga zapomnieć o PRL

Dr Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego:
Sposób ubierania się urzędników to niepisana reguła, która nie musi być formalnie wprowadzona przez urząd miasta. Niemniej podstawowe wytyczne w stosunku do ubioru kobiet i mężczyzn muszą być. Natomiast zasady dobrego zachowania dotyczą nas wszystkich i nie ograniczają się tylko do miejsca, w którym pracujemy. Tu chodzi przede wszystkim o jakość obsługi urzędnika. Pewne zachowanie z jego strony musi być na wysokim poziomie po to, by nie utrwalać ciągle stereotypów rodem z PRL-u. PSZ

W pracy nie rozpuszczam włosów

Przemysław Smyczek, dyrektor Wydziału Kultury w Urzędzie Marszałkowskim:
Nigdy w pracy nie spotkałem się z negatywną reakcją na moje długie włosy, a noszę je, odkąd jestem tu zatrudniony. Nie był to nigdy powód niechęci ani ze strony przełożonych, ani osób z zewnątrz urzędu. Raczej często jest to coś, co przełamuje pierwsze lody i ułatwia rozmowy. Oczywiście nie wyobrażam sobie, bym miał nie chodzić pod krawatem i elegancko ubrany. Nigdy też nie rozpuszczam włosów. Gdybym tak robił, oznaczałoby to, że lekceważę swojego rozmówcę.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*ZOBACZ LISTĘ ZAWODÓW DO DEREGULACJI
*Hans Kloss powrócił FILM, ZDJĘCIA, RECENZJE, czyli HISTORIA PRAWDZIWA

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Urzędnik jak model: elegancki i schludny [URZĘDNICZA MODA] - Dziennik Zachodni

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl