USA: policjanci założyli czarnoskóremu worek na głowę i dusili go. Daniel Prude kilka dni później zmarł (VIDEO)

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Rochester Police via Roth and Roth LLP/Associated Press/East New
Dopiero teraz prawnicy rodziny ofiary policyjnej przemocy w stanie Nowy Jork ujawnili szokujące wideo z interwencji stróżów prawa. Amerykanie są wstrząśnięci.

Siedmiu policjantów otoczyło czarnoskórego mężczyznę w Rochester w stanie Nowy Jork. Powalili go na ziemię, zarzucili kaptur na głowę i podduszali go. Mężczyzna zmarł.

- Policjanci uczestniczący w interwencji zostali zawieszeni, Daniel Prude stracił życie w naszym mieście. Stracił je z powodu działań naszych policjantów - oznajmiła burmistrz Rochester Lovely Warren.

Do tragedii doszło 23 marca, ale sprawa dopiero teraz ujrzała światło dzienne. Na filmie z kamery policyjnej widać, jak traktowany jest mężczyzna. Był nagi, a o interwencje policjantów poprosiła jego rodzina, bo nie mogła sobie poradzić z jego zachowaniem.

Słychać na nagraniu, jak stróże prawa śmieją się z ofiary, jak zakrywają mu głowę „skarpetką na oplucie” (tak nazywają kaptur). Żaden z obecnych na miejscu zdarzenia policjantów nie przerwał tego żałosnego zdarzenia zakończonego śmiercią mężczyzny.

Burmistrz mówiła, że została wprowadzona w błąd przez szefa policji, który mówił, że ​​mężczyzna zmarł w policyjnym areszcie z powodu przedawkowania narkotyków. Dodała ona, że ​​gdyby mężczyzna był biały, byłby traktowany inaczej. - Rasizm doprowadził do śmierci Daniela Prude’a - powiedziała Warren.

Córka Prude’a, Tashyra Prude, domaga się, by policjantów oskarżono o śmierć jej ojca. - Powinni zostać aresztowani i sądzeni jak zabójcy - mówiła.

41-letni Prude miał tego dnia problemy psychiczne. Jego brat Joe zadzwonił po pomoc na policję. Film dostarczony przez prawników przedstawia nagiego mężczyznę skutego kajdankami, który leży na środku ulicy z kapturem na głowie. Kilka minut później przyjeżdżają ratownicy medyczny, uciskają mężczyźnie klatkę piersiową, potem biorą go do karetki. Kilka dni później mężczyzna zmarł w szpitalu. Jego śmierć została uznana za zabójstwo przez lekarza sądowego z hrabstwa Monroe County.

Funkcjonariusze nie zostali początkowo zawieszeni, ich przełożeni mówili, że mieli „obawy” dotyczące incydentu i pracowali nad zebraniem większej ilości informacji. - Policja zabiła bezbronnego czarnoskórego człowieka, to „morderstwo z zimną krwią - mówi Joe Prude, brat ofiary.

Rodzina powiązała śmierć ich bliskiego w marcu ze śmiercią George'a Floyda, który dwa miesiące później zmarł w podobnych okolicznościach i wtedy narodził się ruch protestu przeciwko policyjnej przemocy wobec czarnoskórych. - Ilu naszych braci musi umrzeć, by społeczeństwo zrozumiało, że to musi się skończyć – mówił Joe Prude.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Nie jest to łatwa służba w państwie gdzie jest wysoka przestępczość ... psychicznie pewnie szybko człowiek siada .... jak to mówią obcowanie ze złem powoduje że człowiek staje się niewrażliwy na nie i powoli to zło je pochłania.

A USA niedawno co dość brutalnie obchodziła się z niegrzecznymi Afroamerykanami ... biała rasa pewnie ma to już tam zakodowane jako instynkt na parę pokoleń.

E
Ehh

Coz, tak jak USA szczuje Polakow na Ruskich, tak Ruscy,,uswiadamiaja "historycznie czarnoskorych mieszkancow USA,bo to karta, ktora zawsze mozna odkryc na podstawie PraFdy HistErycznej,a jak to sie ma do terazniejszosci...nijak.

h
haczyk

O okrucieństwie amerykańskiej policji czytałem już w latach 70-tych ub. wieku w książce "Policjanci " autorstwa Dorothy Uhnak.

"Policjanci" - tytuł sugeruje, iż może to być książka związana z kryminalistyką, jednak nie można jej oceniać pod względem tego gatunku. Jest to historia obyczajowa, opisująca irlandzką rodzinę oraz w jaki sposób zaczęła żyć tak a nie inaczej i dlaczego kontynuuje to aż przez trzy pokolenia. Z książki można też wywnioskować skąd ta brutalność tamtejszej policji.

Wróć na i.pl Portal i.pl