Protest opolskich studentów zaczął się w poniedziałek, przed gmachem Collegium Maius. We wtorek w kampusie przeprowadzono akcję informacyjną o ustawie i zagrożeniach, jakie niesie ona dla mniejszych uczelni.
Na facebooku liderzy opolskiego protestu napisali: „Codziennie dostajemy listy wsparcia od instytucji naukowych oraz indywidualnych osób. Mimo ogromnego wsparcia akademickiego i związkowego, minister Gowin lekceważy nasz opór wobec Ustawy 2.0 likwidującej autonomię uczelni wyższych. Nie zgadzamy się na dyktat polityków i wielkiego kapitału. Nie zgadzamy się na faktyczną oligarchizację władz uczelni, ani na wygaszanie uniwersytetów w mniejszych miastach”.
Największy opór studentów budzi nowe ciało - rada uczelni - w której większość mają mieć ludzie spoza środowiska akademickiego. Nie podobają im się też zapisy ograniczające badania naukowe w mniejszych ośrodkach. Protestują przeciwko finansowej i naukowej ich degradacji. Znacznie większą władzą ma także dysponować rektor uczelni. To również budzi obawy studentów, podobnie jak możliwość likwidacji wydziałów.
Władze UO i politechniki poparły projekt ustawy.
Tymczasem resort nauki podczas drugiego czytania projektu Prawa o szkolnictwie wyższym w Sejmie chce zaproponować do niego 50 poprawek. Najważniejsze dotyczą rad uczelni i trybu wyboru rektora. Zapowiadane zmiany mają uwzględniać w większym stopniu interesy tzw. uczelni regionalnych”, choć zasadnicze zręby reformy pozostaną niezmienione.
OPOLSKIE INFO - 8.06.2018
