Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek po południu. Gd na miejsce przyjechali strażacy, w aucie osobowym zastali zakleszczonego kierowcę. Musieli użyć narzędzi hydraulicznych i porozcinać karoserię, by wyciągnąć go z rozbitego samochodu. Niestety, mimo natychmiastowej pomocy, najpierw udzielonej przez strażaków, a potem ratowników z pogotowia, mężczyzny nie udało się uratować.
Droga przez kilka godzin była zablokowana. Na miejscu interweniowały cztery zastępy straży pożarnej, pogotowie, policja, swoje działania wykonał również prokurator.
ZOBACZ TEŻ:
Potężny fragment gzymsu spadł na chodnik i uszkodził samochód
Wrocław: BMW wjechało pod radiowóz na Grabiszyńskiej
Fekalia z budowy wpadały do Odry przy Wyspie Słodowej
Wypadki
