Około godziny 10.15 w środę maszynista pociągu towarowego jadącego przez Czostków w gminie Krasocin zauważył kobietę wchodzącą na tory.
- Jak wynika z ustaleń policjantów, 80-latka chciała przejść przez torowisko w niedozwolonym miejscu. Maszynista zaczął hamować, ale nie było szans, by zatrzymać skład na tak krótkim odcinku. Kobieta zniknęła pod lokomotywą – opowiadała młodszy aspirant Monika Jałocha, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji we Włoszczowie.
Maszynista zatrzymał pociąg i zaalarmował służby ratunkowe. Chwilę później okazało się, że 80-latce nic się nie stało.
- Kobieta nie mająca żadnych obrażeń o własnych siłach wyszła spod wagonu. Jak się okazało, nad 80-latką leżącą między torami przejechało kilkadziesiąt metrów pociągu – uzupełniała Monika Jałocha.
Przypomnijmy, we wtorek doszło do wypadku na torach w Kijach w powiecie pińczowskim. 75-latka próbowała tu przejść przez tory w niedozwolonym miejscu, by – jak tłumaczyła policjantom – skrócić sobie drogę do sklepu. Gdy maszynista nadjeżdżającego składu towarowego zaczął trąbić i hamować, kobieta cofnęła się, została jednak potrącona bokiem lokomotywy. Przytomną 75-latkę zabrał do szpitala śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
