W łódzkich sklepach najmłodsi z rodzicami poszukują niestandardowej i efektownej odzieży odświętnej i codziennej. A że szkoła zaczyna się już w najbliższy poniedziałek ruch panuje ogromny. Dzieci oglądają, przymierzają, wybierają to, co im się najbardziej podoba i to, co jest wygodne. Prócz ubrań ogromny popyt jest na obuwie tekstylne – tenisówki, trampki, balerinki – przede wszystkim na białych podeszwach (takich wymaga większość szkół, by nie zostawiały ciemnych śladów na podłogach korytarzy i parkietach sal gimnastycznych).
Najlepsze są wsuwane, żeby można było szybko je wkładać – uważa 10-letnia Marta, która idzie właśnie do IV klasy SP 12. - Na co dzień ubieramy się jak chcemy, na kolorowo. Ja najbardziej lubię getry i bluzki – fioletowe, różowe, niebieskie i z błyszczącymi obrazkami cekinowymi.
- Nowe kolekcje to już nie tylko tradycyjne stroje galowe, ale także właśnie sukienki, białe bluzeczki z miękkich dzianin z dekoracyjnym kołnierzykiem, falbanka czy haftem dla dziewczynek – wylicza Anna Studzińska-Jarosz, p.o. kierownika sklepu Smyk w Galerii Łódzkiej. - Dla chłopców znajdziemy komplety w postaci koszul z muszkami, marynarki o półsportowym charakterze, kamizelek.
Prócz śnieżnobiałych na półkach i wieszakach, znajdują się koszule np. białe w drobne kropeczki czy wykończone granatową plisą. Do nich pasują zarówno eleganckie spodnie jak i lubiane przez dzieci dżinsy. Na co dzień uczniowie najchętniej noszą proste bawełniane t-shirty kolorowe, z obrazkami i różnymi napisami, a do nich – dziewczynki dobierają getry, a chłopcy – spodnie dresowe lub bojówki z kieszeniami. Takie są najwygodniejsze na lekcje, do świetlicy, zajęcia pozaszkolne. Na wuef dzieciom potrzebne są klasyczne białe koszulki z krótkim rękawkiem oraz krótkie spodenki – granatowe, czarne, zielone lub czerwone. Uzupełnieniem odzieżowej wyprawki są także kostiumy i kąpielówki na basen oraz fartuszki ochronne na zajęcia plastyczne.
Wybór ubrań dla dzieci i młodzieży jest ogromny. Ceny są bardzo zróżnicowane. Rodzice do zakupów podchodzą z rozsądkiem, ponieważ – wiadomo – dzieci równie szybko wyrastają tak z drogich, jak tańszych rzeczy.
Oto przykładowe ceny wybranych elementów odzieży do przedszkola czy szkoły:
- koszula chłopięca z muszką – 49, 99 zł;
- biała bluzeczka dziewczęca – 39,99 zł;
- sukienka – 79,99 zł;
- legginsy dziewczęce – 19,99 zł;
- legginsy sportowe z lampasem – 39,99 zł;
- marynarka chłopięca – od 40 zł;
- tekstylne baleriny z paskiem na rzep – od 20 zł